Czego pragnie mężczyzna - Sabrina Jeffries

Ostatnio postanowiłam, że będę czytać więcej romansów historycznych, bo to naprawdę fajna odskocznia od bardziej ambitnej literatury. Wydawnictwo Bis bardzo ułatwia mi sprawę, bo co chwila podsyła mi jakieś fajne tytuły. Jako że staram się spełniać swoje postanowienia, zapraszam Was na recenzję „Czego pragnie mężczyzna” Sabriny Jeffries.

Lisette to nieślubna córka wicehrabiego i francuskiej aktorki. Jako nieślubne dziecko nigdy nie miała łatwego życia, a wszystko pogorszyło się jeszcze bardziej po śmierci ojca. Przyrodni brat, George odmówił pomocy dziewczynie i jej matce, a brata oskarżył o kradzież. By Tristan nie skończył na szubienicy, musieli przeprowadzić się do Francji. Po latach dziewczyna wróciła do Anglii, by pomóc młodszemu przyrodniemu bratu, Domowi prowadzić agencję detektywistyczną i właśnie wtedy na jej drodze pojawił się Maxymilian Cale, książę Lyons, który poszukiwał Tristana. Książę uważał, że brat Lisette ma informacje na temat jego brata, który przed laty został porwany, a nim został odnaleziony, to zginął w pożarze. Lisette nie wie, gdzie podziewa się Tristan, ale postanawia towarzyszyć księciu w podróży do Francji. Czy odnajdą braci? Czy ujarzmią budzące się między nimi pożądanie? O tym musicie przekonać się sami.

„Zmysłowe i dowcipne romanse historyczne Sabriny Jeffries stale goszczą na amerykańskich listach bestsellerów, mają też już wiele wielbicielek w Polsce. Autorka nie tylko jest wielbicielką Jane Austin, ale posiadaczką doktoratu z literatury angielskiej, doskonale więc zna świat XIX-wiecznej Anglii, w której salonach umieszcza akcję swoich książek. Bohaterki jej powieści są zwykle pełne pasji, niezależne i nie podporządkowują się konwenansom, a gdy spotkają prawdziwą miłość, odważnie decydują się poznać jej smak.”

„Czego pragnie mężczyzna” to pierwszy tom cyklu Książęcy detektywi. Na całe szczęście posiadam wszystkie części i niebawem będę mogła je przeczytać. Twórczość Sabriny Jeffries poznałam już jakiś czas temu i muszę przyznać, że każdy jej romans historyczny bardzo mi się podobał. Każda z jej książek jest bardzo ciekawa, ciągle coś się w nich dzieje, pojawiają się intrygi, tajemnice no i oczywiście gorące i namiętne romanse między bohaterami. Oczywiście to samo tyczy się tej powieści, gdyż autorka stworzyła naprawdę bardzo ciekawą fabułę, w której wątek miłosny miesza się z wątkiem detektywistycznym. I choć możemy się domyślić, jak zakończy się znajomość Lisette i Maxymiliana, to w wątku z braćmi obojga bohaterów autorka sporo namieszała i prawie do samego końca nie wiadomo, jak wszystko się potoczy.

W książce naprawdę sporo się dzieje, więc nie ma czasu na nudę. Jest ognisty romans, jest tajemnicze zaginięcie, porwanie sprzed lat i pojawiają się rodzinne tajemnice. Bohaterowie zostali bardzo dobrze wykreowani i choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że Lisette i Maxa wiele dzieli i że różnią się od siebie diametralnie, to im bardziej ich poznawałam, zmieniałam zdanie, gdyż oboje okazali się do siebie bardzo podobni, a status społeczny w ich relacji stał się nieważny. Bardzo ich polubiłam i myślę, że z Wami będzie podobnie.

Jeżeli lubicie romanse historyczne, to zachęcam Was do poznania twórczości Sabriny Jeffries. Ja uwielbiam jej książki i czasami mam wrażenie, że czytają się one same, gdyż to lektury na godzinę lub dwie. Dobrze, że mam pod ręką kolejne tomy, gdyż teraz kolej na trzech przystojniaków i jestem przekonana, że i z nimi nie będę się nudziła.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Bis.

6 komentarzy:

  1. Nie czytam romansow historycznych jakos nie trafilam na żaden. Czytajac recenzje zachecilas mnie do tej książki

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że okładkę bym zmieniła, ale samą historię z chęcią bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tą autorkę więc na 100 % sięgnę po ten tytuł. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam autorki pewnie dlatego że nie czytam romansów historycznych ale skoro tak bardzo polecasz to może wkrótce sie do nich przekonam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Romans historyczny ze smacznym kąskiem zakazanego owocu... Chyba by mi się spodobała lektura!

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger