Kto zabił Kopciuszka? - Alek Rogoziński

„Jeden bal.
Jeden martwy Kopciuszek.
I dziesięć osób, które miały powód, by zabić.

Autorka powieści kryminalnych Róża Krull otrzymuje zaproszenie na wielki bal charytatywny, gdzie spotyka kilka postaci znanych z pierwszych stron gazet. Kiedy w czasie imprezy dochodzi do morderstwa, okazuje się, że każdy z gości miał powód, aby go dokonać. W tym i znany bloger Mario, przyjaciel Róży, która, aby oczyścić go z podejrzeń, zaczyna własne śledztwo…”

„Kto zabił Kopciuszka?” to już trzeci tom świetnej i zabawnej serii Róża Krull na tropie. Możecie mi wierzyć lub nie, ale zawsze niecierpliwie wyczekuję kolejnych części tej serii, bo uwielbiam poczucie humoru Alka Rogozińskiego, które jest dość specyficzne i podszyte nutką ironii. Nie każdemu ono odpowiada, ale dla mnie jego książki są świetną odskocznią od rzeczywistości. 

Oczywiście i tym razem Róża, zamiast pisać książkę, zajmuje się rozwikłaniem kolejnego morderstwa, do którego doszło na balu charytatywnym. Jak możecie się domyślić, podejrzanych jest sporo i prawie każdy z nich miał motyw, by pozbyć się młodej piosenkarki. I tym razem w poszukiwaniach pomaga jej grono przyjaciół, czyli oczywiście Pepe, Betty, a nawet pani Cecylia jej gosposia i Miłka autorka powieści grozy. Uwierzcie mi na słowo, że to grono to istna mieszanka wybuchowa, a ich przygody nie raz rozbawią Was do łez.

„Kto zabił Kopciuszka?” to kolejna świetna książka Alka. Autor znów namieszał mi w głowie i do samego końca nie byłam pewna, kto stał za morderstwem. Tak prawdę powiedziawszy, to moje typy zmieniały się prawie co chwilę, ale o prawdziwym sprawcy chyba nawet nie pomyślałam. Marny byłby ze mnie detektyw, bo prawie w każdej książce Alek wodzi mnie nos oraz plącze i mataczy w mojej głowie. 

W tej części moją ulubioną bohaterką została pani Cecylia. Ta kobieta jest po prostu niesamowita. Wścibska, zabawna, normalnie jedyna w swoim rodzaju. Dzięki niej poznałam tylu świętych patronów, że głowa mała. Myślę, że wielu z Was tak samo odbierze tę bohaterkę, bo o niej naprawdę nie można zapomnieć, poza tym myślę, że w kolejnym tomie Cecylia odegra jeszcze większą rolę.

Zapewniam Was, że książka ta dostarczy Wam niesamowitej rozrywki, momentami będziecie się śmiać do rozpuku, ale i także snuć domysły, kto stoi za morderstwem sławnej piosenkarki. Komedia kryminalna zawsze rządzi się swoimi prawami, więc bądźcie przygotowani na wiele mało realistycznych wydarzeń oraz na wiele zabawnych zdarzeń, które nie raz wywołają uśmiech na Waszych twarzach.

Obwieszczam, że Alek Rogoziński, czyli Książę komedii kryminalnej nadal jest w wyborowej formie.

Gorąco polecam!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.

10 komentarzy:

  1. Czytałam tą i wcześniejszą. Nową książkę autora już zamówiłam. Uwielbiam jego styl i poczucie humoru.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tego autora, zbieram się do tego już dłuższy czas i ciągle coś nam nie po drodze. Mam nadzieję, że w końcu nasze drogi się skrzyżują 🤔🤔😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam żadnej książki i też bardzo rzadko czytam kryminały. może kiedyś spróbuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To komedia kryminalna, więc więcej śmiechu niż zbrodni ;)

      Usuń
  4. Jest na liście do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam autora niestety, koniecznie musze przeczytac i wyrobić swoją opinię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nigdy nie czytałam książki tego autora, ale chyba muszę to zmienić. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Rogozińskiego , jego poczucie humoru , akcja w typie...zabili go i uciekł...Każda jego książka to dla mbiee hit i dużo śmiechu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wkradła się literówka...za którą przepraszam😉

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger