Mikołajkowo - Gwiazdkowe Polecajki

Jak zawsze mam problem z poleceniem tej jednej, idealnej książki na mikołajkowy prezent. Tym razem nie mam najmniejszych wyrzutów sumienia i wymienię Wam kilka, dorzucając krótkie uzasadnienie. Zacznijmy od mojej bliźniaczki, internetowej pokrewnej duszy, czyli Darii Skiby i jej książek „Uwolnij mnie” oraz „Nasze jutro”. Te dwie niepozorne książki zaskoczą was brutalną historią i tak autentycznymi emocjami, że będziecie praktycznie czuli to, co przeżywali bohaterowie. Druga propozycja to „Wyspa singli” Gosi Falkowskiej, tutaj nie będę pisać długiego uzasadnienia, powiem tyle — jest śmiesznie, zaskakująco, lekko i w dodatku spotkacie tam świetną bohaterkę noszącą moje imię i nazwisko! Na koniec, wisienka na torcie, Melissa Darwood i wszystkie jej książki! Kocham jej powieści, uwielbiam w nich autentyczność, oryginalność i ten zaskakujący twist akcji (w każdej jednej). Książki Melissy wyróżniają się na rynku wydawniczym i właśnie dlatego są idealnym prezentem. Dodatkowym atutem jest to, że można je zamówić bezpośrednio od autorki, więc prezentem będzie pięknie zapakowana książka wraz z wyjątkową dedykacją. 
Ewelina Nawara z bloga My fairy book world

„Anioł na śniegu”, to kontynuacja „Czterech płatków śniegu”, stąd też rok później znowu spotykamy się z sąsiadami kalwaryjskiego bloku przy ul. Weissa. Co u nich słychać? U Anny Jurczyk życiowa rewolucja, podobnie u Marzeny (mama Stasi) i Macieja. U Fijusów bez zmian — Kajtek po raz kolejny wpada w tarapaty, no i oczywiście nie wtajemnicza w nie żony. Podobnie u Jakuba i Moniki, hmm raczej Moniki i Mamy Kwiatek — tu nadal iskrzy. A kalinie Radeckiej-Pióreckiej zostanie zlecone poszukiwanie zaginionej matki i... choinki. Czy zabiegani i zajęci własnym życiem mieszkańcy zobaczą Anioła, który cały czas nad nimi czuwa?
Joanna kolejny raz nie zawiodła. „Anioł na śniegu” jest powieścią z przymrużeniem oka, ale i tym swoistym, świątecznym klimatem — jodełką, karpiem, barszczem z uszkami, pachnącą piernikami. Jest chwila na uśmiech, jest chwila na łzę wzruszenia, jest czas, by się zastanowić, zwolnić trochę ten szalony pęd. Mieszkańcy z Weissa przeszli niesamowitą przemianę, no większość z nich, bo pewne jednostki są kompletnie niereformowalne i dzięki nim powieść ma pazur. Wyobrażacie sobie tę książkę bez Waldemara i Mamy Kwiatek? A bez pani Michalskiej? To tak jakby choinki pozbawić igieł  Autorka w książce „przemyciła” bardzo oczywistą, ale jakże często przez nas pomijaną kwestię — szczerość. Na przykładzie kilku osób widzimy jak ważna, jest rozmowa, bo nawet najgorsza prawda jest lepsza niż niedomówienia, które rodzą domysły. Konsekwencje? Każdy może sam sobie dopowiedzieć. 
„Anioł na śniegu” to świąteczny must have! Idealna na prezent, dla każdego bez względu na wiek czy upodobania. Gwarantuje kilkugodzinne oderwanie się od obowiązków, przeniesie do Kalwarii na pyszną kawę do „Pysi” i zostawi serce przepełnione tą niesamowitą magią, którą ma tylko jeden miesiąc w roku! 
Serdecznie polecam! 
Sylwia Prus z bloga Z książką na kanapie

Książka idealna na prezent pod choinkę to taka która otula nas białym puchem, zapachem choinki, mandarynek, korzennymi piernikami. Taką książką jest "Pejzaż z aniołem" Magdaleny Kordel. Piękna, wzruszająca, emocjonalna. Historia zagubionej i skrzywdzonej przez matkę Adrianny, którą co roku w grudniu dopadają demony przeszłości. Tym razem postanawia nie dać się pokonać świątecznej atmosferze i ucieka przed nią w góry do urokliwego miasteczka, by wyciszyć się i w spokoju przetrwać ten nielubiany przez nią okres świąt. Przykre wspomnienia z dzieciństwa w grudniu przybierają na sile. Czy w Malowniczym odnajdzie spokój, którego tak pragnie? Czy w końcu odważy się przeciwstawić matce? 
To książka o tym, jak toksyczne relacje z rodzicami kładą się cieniem na naszym dorosłym życiu. Pokazuje jak ogromny wpływ na nas ma nasza przeszłość, nasze dzieciństwo. Udowadnia nam, że trzeba mieć zawsze nadzieję na lepsze jutro, bo nigdy nie wiadomo kiedy znów zaświeci dla nas słońce. Wszystko ma swoje granice i nie można bez końca dawać sobą manipulować. "Pejzaż z aniołem" Magdaleny Kordel to wspaniała powieść. Czuć w niej magię świąt, zapach choinki, możemy otulić się białym puchem. Historia dziewczynki w czerwonym płaszczyku skradnie Wasze serce. Polecam serdecznie. 
Kamila Łodyga z bloga Życie książkami pisane


Historia mieszkańców kamienicy przy ul. Weissa to nie jakiś wyimaginowany świat. To rzeczywistość, która nas otacza, tylko my w pędzie życia tego nie rejestrujemy. Autorka uświadamia nam, że pozornie żyjąc razem, żyjemy obok siebie, że będąc w tłumie faktycznie jesteśmy samotni. Widzimy tylko swoje problemy a nie dostrzegamy utrapień, kłopotów innych, którzy mieszkają tuż obok nas. A nade wszystko brak nam czasu, którego możemy podarować innym. Z całą pewnością muszę powiedzieć, że w bohaterach powieści każdy uważny czytelnik dostrzeże coś z siebie i swojego otoczenia. Bo czy nie ma wśród nas takich „mam Kwiatek”, niewierzących w swe macierzyńskie umiejętności kobiet, dzieci w szkole bez przyjaciół i samotnych osób, które może nas drażnią swym zachowaniem? Czy to nie jest ich krzyk o pomoc, o poświęcenie im choćby chwili czasu….Bo czas poświęcony człowiekowi ważniejszy jest niż prezent. Joanna Szarańska w swojej powieści potrafi wskazać to, co najważniejsze i nie boi się pisać o trudnych tematach, takich jak samotność czy odrzucenie. 
„Anioł na śniegu” to powieść niezwykle ciepła, pełna dobrych myśli i refleksji. Wzrusza, śmieszy, ale i napełnia nadzieją, że dobro jest wśród nas i tylko my możemy je wyzwolić. Piękna świąteczna okładka zachęca do wzięcia książki w dłonie i poznania opowieści o rodzinnej bliskości. „Anioł na śniegu” to książka doskonała na przedświąteczne wieczory, ja jednak radzę zacząć od „Czterech płatków śniegu” by lepiej poznać losy bohaterów kamienicy. Na koniec dzisiejszych przemyśleń pozostawię Was z pewną refleksją i pytaniem, na które odpowiedź niech udzieli sobie każdy indywidualnie. Może historia opisana przez Joannę Szarańską zainspiruje nas do mniej konsumpcyjnego spojrzenia na Święta Bożego Narodzenia i dostrzeżenia obok nas samotnego człowieka. Wystarczy się tylko rozejrzeć…… 
Katja z Książkowych wieczorów u Katji 

3 komentarze:

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger