Pan Wilk. Tam i z powrotem - Jarosław Wilk
Jarosław Wilk kupił moje czytelnicze serce już swoją debiutancką powieścią, więc niecierpliwie wyczekiwałam jego trzeciej książki. Książki, która okazała się dla mnie zaskoczeniem i czymś całkiem innym, od tego do czego przyzwyczaił mnie autor. Tutaj mamy o wiele mniej seksu, czyli pieprzenia jakby określił to autor, za to pojawiły się emocje, które zagrały w tej książce pierwsze skrzypce. Czy taka zmiana wyszła Jarosławowi Wilkowi na dobre? Zapraszam na recenzję.
Dziś będę straszną zołzą i nie napiszę nic o fabule książki, ale ja wiem, że lubicie, gdy moje recenzje ociekają nutką tajemniczości. Jarosław Wilk to taki autor, który pisze szczerze, bez owijania w bawełnę, bez zbędnego koloryzowania i który nie boi się pisać o tematach trudnych, czy też kontrowersyjnych. To autor, który o seksie pisze w niebywale prosty sposób i przedstawia go takim jaki jest naprawdę. Jednak najnowsza jego powieść okazała się dla mnie dużym zaskoczeniem, bo autor naprawdę skupił się na emocjach, które trafiały w głąb mojej duszy, nawet nie raz łezka zakręciła się w moim oku. Oczywiście jak przystało na Pana Wilka, książka zawiera wiele wulgaryzmów i odważnych scen seksu. To książka przedstawiająca męski punkt widzenia na wiele spraw i uważam, że sam autor obnażył przed czytelnikami wiele swoich uczuć, pokazał prawdziwą twarz.
"Tu nie czekało na mnie nic. Nic to także brak nadziei, a bez niej nie umiałbym żyć."
Napiszę Wam tylko, że książka składa się tak jakby z trzech części, autor przenosi nas w przeszłość, przyszłość i teraźniejszość. Zapewniam Was, że każda z tych podróży nie jest pustą i bezwartościową historyjką, bo dzięki nim nie raz będziecie mieć takie prawdziwe chwile zadumy, będziecie się śmiać, denerwować no i oczywiście wzruszać. Jeżeli miałabym napisać o głównej zalecie tej książki, to na pewno byłaby to szczerość, która uderza w nas z każdej strony. To po prostu świetna, a nawet mogłabym rzec genialna książka.
Ja Wam tę powieść serdecznie polecam i uważam, że jest to najlepsza książka autora. To Pan Wilk w nowym i lepszym wydaniu. To niesamowicie prawdziwa książka, która zapewni Wam wiele wrażeń i jestem przekonana, że się nie zawiedziecie.
Gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.
Dziś będę straszną zołzą i nie napiszę nic o fabule książki, ale ja wiem, że lubicie, gdy moje recenzje ociekają nutką tajemniczości. Jarosław Wilk to taki autor, który pisze szczerze, bez owijania w bawełnę, bez zbędnego koloryzowania i który nie boi się pisać o tematach trudnych, czy też kontrowersyjnych. To autor, który o seksie pisze w niebywale prosty sposób i przedstawia go takim jaki jest naprawdę. Jednak najnowsza jego powieść okazała się dla mnie dużym zaskoczeniem, bo autor naprawdę skupił się na emocjach, które trafiały w głąb mojej duszy, nawet nie raz łezka zakręciła się w moim oku. Oczywiście jak przystało na Pana Wilka, książka zawiera wiele wulgaryzmów i odważnych scen seksu. To książka przedstawiająca męski punkt widzenia na wiele spraw i uważam, że sam autor obnażył przed czytelnikami wiele swoich uczuć, pokazał prawdziwą twarz.
"Tu nie czekało na mnie nic. Nic to także brak nadziei, a bez niej nie umiałbym żyć."
Napiszę Wam tylko, że książka składa się tak jakby z trzech części, autor przenosi nas w przeszłość, przyszłość i teraźniejszość. Zapewniam Was, że każda z tych podróży nie jest pustą i bezwartościową historyjką, bo dzięki nim nie raz będziecie mieć takie prawdziwe chwile zadumy, będziecie się śmiać, denerwować no i oczywiście wzruszać. Jeżeli miałabym napisać o głównej zalecie tej książki, to na pewno byłaby to szczerość, która uderza w nas z każdej strony. To po prostu świetna, a nawet mogłabym rzec genialna książka.
Ja Wam tę powieść serdecznie polecam i uważam, że jest to najlepsza książka autora. To Pan Wilk w nowym i lepszym wydaniu. To niesamowicie prawdziwa książka, która zapewni Wam wiele wrażeń i jestem przekonana, że się nie zawiedziecie.
Gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.
Książka czeka na półce i szczerze, nie wiedziałam jak się za nią zabrać. Może troszkę obawiałam się tego, co tam spotkam? Po Twojej recenzji kusi mnie i sięgnę po nią przy najbliższej okazji:)
OdpowiedzUsuńWiele już słyszałam o tym autorze i muszę w końcu zabrać się za jego książki. ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam poprzednich części serii autora ale wiele dobrego o nich widziałam czyli nadrabianie zaległości mnie czeka.
OdpowiedzUsuńJuż wiele o tej książce słyszałam, więc tytuł już dawno zapisany!
OdpowiedzUsuńNie czytałam ani jednej książka tego autora ale czas to naprawić :)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą książkę, ale skoro 3 jest najlepsza to czym predzej musze nadrobić zaległości
OdpowiedzUsuńA mnie nie kusi... :(
OdpowiedzUsuńCoś ostatnio trudno mi dogodzić... może to ten brak czasu...
Nie znam Pana Wilka, ale chętnie pozbnam :) Zacznę od tej, jeżeli mnie do siebie przekona to dwóm wcześniejszym nie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuń