Poniżenie - Stylo Fantome (PATRONAT MEDIALNY)

„Osiemnastoletnia Tatum O’Shea jest naiwną, nieśmiałą, niezbyt zamożną dziewczyną. Dwudziestotrzyletni Jameson Kane to inteligentny i bogaty uwodziciel. Przeżywają wspólnie jedną noc, jedną falę namiętności. Był to jeden błąd, po którym Tate musi odnaleźć się w rzeczywistości bez rodziny, pieniędzy oraz Jamesona.

Siedem lat później Jameson ponownie pojawia się w jej życiu. Tate, w której żyłach nie płynie już ani kropla naiwności czy nieśmiałości, jest w końcu gotowa na tę relację. Jameson również się zmienił: ku uciesze młodej kobiety stał się wulgarny, a jego cięty język mógłby z łatwością przeciąć ją na pół. Tatum pragnie się zabawić i udowodnić, że nie jest tą samą kobietą, którą niegdyś uwiódł. Bohaterowie rozpoczynają grę pełną coraz bardziej wyrachowanych posunięć.

Jednak granica pomiędzy grą a rzeczywistością zaczyna się rozmywać. Tate uzmysławia sobie, że pseudonim Jamesona, Demon, nie jest przypadkowy. Czy uda się jej wygrać, zanim komuś stanie się krzywda? Czy może Jameson pokona Tate i raz na zawsze pozbawi ją wszelkich uczuć?”

Poniżenie to dark romance w najlepszym wydaniu. To książka mocna, brutalna, mroczna i zdecydowanie popieprzona na maksa. Emocje, których mi dostarczyła, są po prostu nie do opisania. Tatum i Jameson zaczęli grę, grę namiętną, ale bezuczuciową i na pewno brutalną. Postawili sobie w niej jasne granice, żadnych uczuć i zobowiązań. Ale przecież jak wiemy, czasami i najzimniejsze skute lodem serce może zacząć czuć. Tylko niestety nie każdy ma wtedy odwagę by iść za głosem serca i by nagiąć własne zasady, wtedy po prostu najlepszą obroną jest atak i krzywdzenie drugiego człowieka. Gra naszych bohaterów okazała się tragiczna w skutkach, ale tego, co się wydarzyło, oczywiście Wam nie zdradzę. Zakończenie książki pozostawiło mnie w ogromnym szoku i naprawdę zbierałam szczękę z podłogi. Mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na kolejny tom, bo chyba wtedy bym zwariowała. To, co wyróżnia tę powieść na tle innych z tego gatunku, to jej wielka nieprzewidywalność, uwierzcie mi, że naprawdę nie raz będzie przewracać strony ze zdziwieniem wymalowanym na twarzy, a na Wasze usta będą cisnęły się słowa… ja pierdzielę, co tu się odwala... 

Na pewno nie jest to książka dla grzecznych dziewczynek, które szukają w romansach pięknych, baśniowych i cukierkowych historii. Ta opowieść jest naprawdę bardzo, ale to bardzo hardcorowa, pełna mroku, brutalna, ale i także przepełniona zwierzęcym pożądaniem, nieokiełznaną namiętnością i zapierającymi dech w piersi doznaniami. Nie mnie oceniać układ, w którym znaleźli się główni bohaterowie, bo przecież na świecie jest wiele perwersji seksualnych. Myślę, że w tych czasach to, że ktoś odczuwa przyjemność i satysfakcję, zadając komuś ból nie jest wcale takie dziwne. Poza tym bohaterowie to dorosłe osoby, które świadomie i bez żadnego przymusu zdecydowały się na taki układ. Może książka stanie się dla kogoś inspiracją? Ja na pewno nie byłabym tak odważna.

Kreacja bohaterów jest po prostu mistrzowska i to nie tylko tych głównych, ale i drugoplanowych. Każdy z nich jest wielowymiarowy, charakterystyczny i niezwykle wyrazisty. Poza tym każdy z nich ma w sobie jakiś mrok i demony ukryte na dnie duszy. Każdy z nich wzbudza w czytelniku wiele skrajnych emocji, ale nie każdego z nich da się polubić. Jednakże każdy z nich jest bardzo ważny w tej opowieści i zapewniam Was, że dzięki nim wszystkim ta książka jest tak dobra i tak pochłaniająca. Uważam, że najbardziej pozytywną postacią był Sanders, asystent Jamesona. Mężczyzna małomówny i pełen tajemnic, który zapewne da nam się bardziej poznać w kolejnej części. Jeżeli chodzi o głównych bohaterów, to przyznam się Wam szczerze, że nie rozgryzłam ich do samego końca i oboje są dla mnie nadal ogromną zagadką.

Poniżenie to powieść, która przeniesie Was do popieprzonego świata pełnego brudnych myśli, perwersyjnego seksu oraz chorej fascynacji. To książka, która Wami wstrząśnie, zszokuje i na pewno nie da o sobie zapomnieć.

Zdobędziesz się na odwagę i wkroczysz do tego świata?

Polecam!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe.

14 komentarzy:

  1. No to prezent na Mikołajki poproszę 😉 Przeczytałam Greya dwa razy a czytając Twoją recenzje i opis wygląda na jeszcze bardziej wciągająca,bohaterowie lecą po bandzie i na pewno po nią sięgnę, wpisana na listę 😊 Lidia Paschke

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieprzona, brutalna, mocna i mroczna? Dark romance? Biorę!!!! Zaciekawiłaś mnie naprawdę bardzo mocno, mimo że miałam tę książkę w planach od zapowiedzi, to teraz nie mogę się wręcz doczekać by po nią sięgnąć. Ale jako, że jestem z tych osób, które wolą mieć serię w całości zanim rozpoczną czytanie, to cierpliwie będę czekać na kolejne tomy. Oby wydawnictwo nie kazało czekać długo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam nadzieję, że druga część wyjdzie raz dwa :D

      Usuń
  3. Ja czekam na kolejną część 😂 Ta książka była MEGA

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta książka to SZTOS! Chcę już kolejny tom!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i książka jest naprawde dobra i mocna, chociaż drugi tom nie powala na łopatki jak "Poniżenie"

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam zamiar przeczytać tę książkę ale po Twojej recenzji siegne po nią zdecydowanie szybciej ����

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam o tak jest brutalna. momentami musiałam odłożyć ksiązke i przetrawić co się w niej dzieje. Czekam na kolejny tom

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger