Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno - Kirsty Moseley
„Od zawsze unikam jakiegokolwiek
fizycznego kontaktu. Dotykać może mnie tylko mama, mój brat Jake
i... Liam.”
Liama i Amber od ośmiu lat łączy
sekret – każdą noc spędzają razem. Tylko śpiąc u boku Liama,
Amber nie miewa koszmarów o swojej przeszłości oraz o ojcu, który
wyrządził jej i jej bratu wiele zła. Amber uwielbia nocną wersję
Liama, który wtedy jest kochany i bardzo miły, za to w dzień darzy
go szczerą nienawiścią, za jego zaczepki, docinki oraz codzienne
wyjadanie jej ulubionych płatków. Wszystko zmienia się podczas
jednej z imprez, którą organizuje Jake...
"Chłopak, który zakradał się do mnie
przez okno", to powieść bardzo wciągająca oraz hipnotyzująca, Ja
osobiście miałam problem, żeby odłożyć ją choć na chwilę,
musiałam poznać tę historię od razu, natychmiast. Zawaliłam
nockę, ale wcale tego nie żałuję. Jest to piękna powieść o
miłości między nastolatkami, miłości czystej wręcz
krystalicznej. Książka piękna, romantyczna ale i pełna smutku, za
sprawą przeszłości, która cały czas towarzyszy Amber i która niestety
kolejny raz ją dopadnie. Lecz nasza bohaterka nie będzie
sama w walce z przeszłością. Czy Amber pokona strach i lęk? Czy
będzie potrafiła stawić czoło przeszłości i uwolnić się od
niej? Tego wszystkiego dowiecie się czytając tę oto powieść.
Książka ta bardzo mi się podobała,
mimo tego, że miejscami była mało realna i zbyt przesłodzona. Jednak to wszystko zrekompensował mi pomysł na fabułę oraz bardzo dobre zakończenie.
Autorka poruszyła w niej bardzo
trudne tematy, takie jak przemoc domowa oraz molestowanie seksualne.
Tematy trudne, ciężkie, ale niestety bardzo często spotykane w naszych
realiach.
Większość fabuły przedstawiona jest z
perspektywy Amber, ale autorka pod koniec książki wplątała kilka
rozdziałów z perspektywy Liama, i moim zdaniem był to bardzo dobry
zabieg, gdyż mogliśmy zobaczyć, co tak naprawdę siedzi mu w
głowie, jakie są jego prawdziwie uczucia.
Żałuję tylko, że nie było takich rozdziałów więcej.
Żałuję tylko, że nie było takich rozdziałów więcej.
Autorka stworzyła bardzo dobry zarys
psychologiczny postaci. My jako czytelnicy sami mogliśmy odczuwać
ich uczucia. Od radości, miłości, pożądania poprzez rozpacz oraz
smutek.
Amber to dziewczyna z traumatyczną
przeszłością, bojąca się dotyku innych ludzi. Mogą ją dotykać
tylko trzy osoby, mama, brat, oraz Liam. Liam jest dla niej jak
lekarstwo na całe zło. Dzięki niemu nie ma koszmarów, to on
zawsze potrafi ją uspokoić.
Liam to playboy numer jeden. Kochają
się w nim wszystkie dziewczyny ze szkoły, a on nie ma żadnych
skrupułów by to wykorzystywać. Jednakże dopiero później
odkrywamy, że to gra pozorów by ukryć prawdziwe uczucie. Co noc śpi z
Amber, by odgonić jej senne koszmary. Ten chłopak to czyste złoto,
a jego serce bije tylko dla tej jednej jedynej.
Ja Wam tę książkę serdecznie
polecam. Myślę, że nie będziecie mogli się od niej oderwać tak
jak ja, a historię pięknej oraz trudnej miłości pomiędzy dwójką
nastolatków będziecie wspominać przez długi czas.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins Polska
Lubię książki w tym stylu :) na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńLubię książki w tym stylu :) na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTo nie są książki w moim stylu, ale po twojej recenzji chyba siegnę :)
OdpowiedzUsuńJeżeli czytałaś Hopeless i Ci się podobało, to myślę, że i ta powieść przypadnie Ci do gustu :)
UsuńJestem ciekawa - to fakt, ale jakoś młodzieńcze uniesienia mnie odstraszają ;( nie wiem co robić
OdpowiedzUsuńHmmmm powiem Ci, że jeżeli nie lubisz młodzieńczych uniesień a tym bardziej uniesień, które miejscami ociekają lukrem, to książka Ci się nie spodoba :)
Usuń