Bezkres nadziei - Joanna Jax ( Przedpremierowo, patronat medialny)

W czasie drugiej wojny światowej wiele osób dzieliło losy podobne do bohaterów cyklu „Zemsta i przebaczenie”, jednak Joanna Jax posiada dar opowiadania w niezwykły sposób historii zwykłych ludzi, wkładając w nie wiele serca, emocji i tego czegoś, co sprawia, że nie chcemy się od nich uwolnić.

„Piąty tom cyklu "Zemsta i przebaczenie" II wojna światowa dobiega końca. Europa podnosi się ze zgliszcz i czuć powiew wolności. Jednak nie dla wszystkich oznacza to koniec kłopotów, a z biegiem czasu następuje głęboki podział nowego świata. Los rozdziela czwórkę bohaterów i każdego z nich stawia przed trudnymi wyborami i wyzwaniami, a brzemię wojny odciska na ich życiu bolesne piętno. Czy uda się pokonać rosnące mury, a miłość i przyjaźń wygrają z nienawiścią i egoizmem, gdy ludzkie ścieżki wyznacza historia? Ucieczki nazistów, stalinowskie rządy, kołymskie gułagi i walka o władzę, a gdzieś pomiędzy toczące się życie zwykłych ludzi.”

Okres tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej to niemniej bolesna karta w historii naszego kraju niż sama wojna.
Warszawa w przeważającej części leży w gruzach , mieszkańcy borykają się z brakiem mieszkań i panującym głodem. Prawie każdy stracił kogoś bliskiego. Bohaterowie powieści zmagają się z konsekwencjami wojny. Sytuacja polityczna i społeczna kraju zmienia się diametralnie, co wpływa na losy naszych protagonistów. Każdy z nich stara odnaleźć się w nowej sytuacji, ale każdemu z nich reżim rządów Stalina utrudnia powrót do normalnego życia. Alicja zmaga się z następstwami swoich poczynań i decyzji, jakie podejmowała w czasie wojny, również dla Igora jego dawne ideały, w które przestaje powoli wierzyć, wystawiają mu rachunek. Hanka zaczyna nowe życie w Londynie, a Emil w swoim stylu zaczyna przystosowywać się do egzystencji na gruzach zniszczonej Warszawy, jednak troski przysparza mu zaginięcie Szymka.

Po raz kolejny Joanna Jax w nieodmiennie dobrym stylu, z pieczołowitością, nader wiarygodnie i realistycznie odtworzyła powojenną rzeczywistość. W bardzo prosty i przyswajalny sposób daje nam swoistą lekcję historii. Myślę, że dla młodszego pokolenia, ale i dla osób, które do tej pory stroniły od tej dziedziny, jest to bardzo dobra droga do poznania wielu faktów historycznych i polubienia książek tego typu.

„Bezkres nadziei” to już piąta część „Zemsty i przebaczenia” co uświadomiło mi, że nieubłaganie zbliżamy się do końca tego cyklu. Choć czekanie na kolejne części było trudną lekcją cierpliwości, tak pożegnanie z bohaterami będzie jeszcze trudniejsze. Nawiązując do tytułu tego tomu, pozwolę sobie przytoczyć fragment wiersza:

„Bez nadziei-nie da się żyć,
bez nadziei-nie warto być,
bez nadziei- nie można kochać
bez nadziei-nie byłoby nas! (…) „

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Videograf.

15 komentarzy:

  1. Mam w planach tę książkę. Mam nadzieję, że się nie zawiodę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś planowałam przeczytać całą Sagę, ale jak to z zamierzeniami bywa nie udało mi się dobrnąć nawet do drugiego tomu. Może, gdy będą wydane już wszystkie części wówczas się zmobilizuję, ponieważ cykl świetny, recenzja zachęcająca - tylko czasu brak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale rozumiem brak czasu, ale polecam gorąco bo warto :)

      Usuń
  3. Nie znam tego cyklu, ale planuję nadrobić.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niegrzrsze cierpliwoscia 😜 więc wole kupowac książki jak sa wydane wszystkie części. Recenzja ciekawa,zapisuje autorke;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już w lutym ostatnia szósta część, więc nie trzeba już długo czekać :)

      Usuń
  5. Niestety nie znam „Zemsty i przebaczenia” i zaczynam tego żałować ponieważ bardzo lubię takie realistyczne powieści o ludziach zmagających się z trudami dnia codziennego w otoczeniu panującej wojny. Atutem jest również kontynuacja i czasy późniejsze, gdy można zobaczyć jak potoczą się dalej historie bohaterów. Jestem zaciekawiona.
    Lucyna W-l

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o tym cyklu, ale jeszcze nie miałam okazji się z nim zapoznać. Myślę, że spodobałby mi się. Z recenzji najbardziej spodobało mi się określenie: ,,niezwykłe historie zwykłych ludzi". Trzeba mieć wielki dar, by umieć w ten sposób pisać, więc wierzę, że ta saga jest prawdziwą perełką.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem lubię się zatopić w takich klimatach. Jak już wszyatkie części będą wydane to wtedy zacznę czytać, bo nie lubię czekać i wolę mieć całą sagę pod ręką :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Plany planami a zobaczymy czy przeczytam za jakiś czas ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety nie miałam okazji zaznajomić się z tą sagą, może kiedyś to nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dopisuję do swojej listy na najbliższe zakupy w księgarni, mam nadzieję, że znajdę na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakochałam się w tej historii - czekam na V i VI tom :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger