Misja Wywiad z K.N. Haner

Zapraszamy na Misję Wywiad z Kasią Haner. Niektóre pytania się powtarzały, więc tam Kasia odpowiedziała u osoby, która zadała je pierwsza. Drwal wędruje do Jolanty Ostaszewskiej. Prosimy o wiadomość prywatną na naszym fp.



Sandra Oleszczuk

Jakie masz sposoby na blokadę pisarską?

W takich chwilach po prostu potrzebuję od tego odpocząć, czyli robić wszystko inne byle nie pisać. Czasami wystarczy wieczór filmowy, albo słuchanie muzyki, innym razem kilka dni oddechu od laptopa, wieczór spa, długa kąpiel. Różnie to bywa, ale oczyszczenie głowy z nadmiaru myśli jest bardzo istotne, by nie blokować procesu twórczego. 

Lubisz gotować?

Tak, bardzo. To również ogromnie mnie relaksuje. 



Kinga Grabowska

Czym dla Pani jest pisanie?

W obecnej chwili to moja praca i pasja jednocześnie. Spełnione marzenie, które daje możliwość rozwoju. 



Izabela Małgorzata Wiaderek

Niestety nie znam Pani twórczość:-(. Jak zachęciłaby mnie Pani do sięgnięcia po Pani książki? Co w natłoku kolorowych okładek i świetnych recenzji, wyróżnia je na tle innych autorów?

Wydaje mi się, że okładki moich książek bronią się same, jeśli lubi się taki gatunek, jak romanse/erotyki/new adult. Co do treści, to wyróżnia mnie specyficzne pisanie o miłości, problemach, dramatach. Zawsze towarzyszą mi emocje, które staram się przekazać czytelnikowi. Dodatkowo w każdej mojej powieści znajdzie się jakiś seksowny męski bohater, który nie jest ideałem, często boi się uczuć, ale gdy trafi go strzała Amora, to wszystko się zmienia. To wbrew pozorom bardzo prawdziwe historie o problemach wielu z nas. 



Martyna Stachulec

Czy ma Pani swój azyl, w którym chroni się przed światem? 

Mam dwa takie miejsce. Pierwsze to mój rodzinny dom, a drugi to moje mieszkanie. W obu tych miejscach czuję się spokojna i bezpieczna. 

Jest Pani zadowolona z przebiegu Pani kariery?

Tak, jestem bardzo zadowolona z tego, co do tej pory udało mi się osiągnąć. Na początku nie było łatwo, wiele poświęciłam, by znaleźć się w miejscu w którym znajduję się teraz, ale uważam, że było warto. 



Wiola Marcinkiewicz

Kasiu, skąd wzięła się Twoja miłość do książek, i co spowodowało że sama zaczęłaś pisać?

Moja miłość „powróciła” po wielu latach niechęci do czytania w momencie, gdy koleżanka poleciła mi lekturę „50 Twarzy Greya”. Od tamtej pory zaczęłam czytać literaturę tego typu i od natłoku pomysłów i emocji sama zaczęłam pisać. Musiałam „wyrzucić” z głowy te wszystkie myśli, które mi się tam kotłowały. 



Sylwia Horowska  

Skąd biorą się tytuły Twoich powieści? W tym przypadku "Drwal”.

Z tymi tytułami to różnie bywa. Czasami jest tak, że tytuł wymyślam od razu, ale zdarza się też tak, że mam prawie całą książkę, a tytułu brak. W przypadku „Drwala” to szczerze nie pamiętam czy to ja go wymyśliłam czy ktoś mi podpowiedział. Skleroza nie boli. 

Jakie emocje towarzyszą Ci przy pisaniu danej powieści?

Zależy od tego jaki fragment piszę w danym momencie. Ja zawsze ogromnie przeżywam to, co dzieje się w moich powieściach. Jeśli jest scena wesoła, to potrafię się roześmiać, jeśli smutna to leją się łzy. Mam nadzieję, że czuć to podczas lektury. 



Katarzyna Witak

Skąd pomysł na Sponsora, Morfeusza i Marcusa?

Pomysł na Morfeusza podpowiedział mi mój narzeczony, docelowo wiele w nim pozmieniałam, ale sam zarys jest jego. Jeśli chodzi o Zakazany układ to koleżanka/blogerka napisała do mnie z pomysłem na konkretną scenę, która mi się spodobała, więc od razu ją napisałam, ale tak mi się rozwinęło, że powstała cała fabuła. A na fabułę Sponsora wpadłam, gdy pracowałam w dużej galerii handlowej i widziałam, jak do sklepu przychodziły pary i na kilometr było czuć, że to sponsorski układ. 

Czy zekranizowałaby pani którąś serię? Jeśli tak, to którą?

Zdecydowanie seria o Morfeuszu. Bardzo chciałabym zobaczyć ją na dużym ekranie. 



Monika Brombosz

Czy jest książka, w której po wydaniu wprowadziłaby Pani zmiany?

W każdej już wydanej wprowadziłabym zmiany. Nikt nie jest idealny i zawsze zdarzają się błędy, literówki. Zwłaszcza w tych wcześniej wydanych jest co poprawiać. 

2.Którą ze swoich książek lubi Pani najbardziej?

Każdą lubię i każda jest dla mnie wyjątkowa, ale największy sentyment mam do serii Na szczycie, bo to ta książka była dla mnie początkiem przygody w świecie wydawniczym. 



Alina Podolska

W jakimś wywiadzie przeczytałam, że długo pisałaś do szuflady, co spowodowało, że postanowiłaś wydać swoje powieści?

Do szuflady pisałam około półtora roku, a postanowiłam spróbować wydać po namowach czytelniczek i mojego narzeczonego. Borykałam się jednak z tą decyzję  około pół roku. 

Jak zmieniło się twoje życie, po wydaniu pierwszej powieści? 

Po wydaniu pierwszej tak naprawdę niewiele się zmieniło, bo dopiero wydanie kolejnych było dla mnie przełomowym momentem. Od tamtej pory wydarzyło się tak wiele, że trudno to chwilami ogarnąć. Cieszę się jednak, że jestem tu, gdzie jestem.



Klaudia Chłopek

Czy napisałaś którąś z powieści oparłszy na faktach, bądź przydarzyło ci się to?

Nie, nie opisuję tego, co mi się przydarzyło. To czysta fikcja, ale są takie drobnostki, które przemycam, czasami nieświadomie, do książek. 

Dlaczego akurat taki rodzaj literatury preferujesz ?

Bo sama lubię go czytać. Dobrze się czuję w tym gatunku, mam wiele pomysłów, które cały czas się rozwijają, więc to po prostu jest TO.



Sylwia Ptaszyńska 

Na lata 2019 i 2020 zapowiedziała Pani wiele publikacji swoich powieści i zakończenia serii (np. "Na szczycie" oraz tę o Morfeuszu ). Stąd pytanie czy przygotowuje się Pani do pisarskiej emerytury? Czy jest to rozwijanie kariery?

Emerytura? Na pewno jeszcze nie teraz. Ja dopiero się rozkręcam! :) 



Martyna Piętka

Jeżeli miałaby Pani porównać swojego partnera, do jednego z bohaterów swoich powieści, to który byłby mu najbliższy?

Trudno powiedzieć, bo ja nie przypisuję swoim bohaterom cech osób z  najbliższego otoczenia. Mój partner jest dla mnie kimś wyjątkowym i nie ma sensu porównywać go z fikcyjną postacią z książki. 



Paulina Kalinowska

Czy wczuwa się Pani w swoje postacie np. do takiego stopnia że w niektórych momentach jest trudno pisać, bo łzy w oczach przeszkadzają w wyraźnym patrzeniu na ekran? 

Tak, zdecydowanie się wczuwam i przeżywam to, co dzieje się w życiu moich bohaterów. Zdarza mi się płakać podczas pisania. 

Jak dużo czerpie Pani z własnego doświadczenia życiowego przy tworzeniu takich pełnych emocji historii? A może to tak bardzo rozwinięta wyobraźnia społeczna?

Nie czerpię ze swoich doświadczeń. Wszystko, co piszę, to czysta fikcja literacka. Jedyną książką, której fabuła oparta będzie na moich uczuciach i tym, co mnie spotkało, będzie „Telefon z nieba”. Książka wyjątkowa dla mnie, bardzo trudna, ale to element mojej żałoby. 



Klaudia Popławska

Czym się Pani inspirowała pisząc Morfeusza? 

Pomysł na tę historię podpowiedział mi mój narzeczony, a reszta sama się potoczyła. Puściłam wodze fantazji i dałam im poszaleć. Wiem, że to jedna z ulubionych serii moich czytelniczek i bardzo mnie to cieszy.

Czy ma Pani jakiej cenne rady dla kogoś kto chciałby wydać książkę?

Na pytania tego typu nie będę odpowiadać, gdyż przygotowuję dla Was specjalny projekt. Poczekajcie jeszcze chwilkę i wszystko będzie wiadome :) 



Bożena Osowiecka

Jakiego pisarza najchętniej by Pani zaprosiła na romantyczny spacer do ławeczki zakochanych w Opinogórze?

Bardzo chętnie porozmawiałabym o romansach i miłości z E.L.James czyli autorką Greya. Do niej mam największy sentyment, bo to jej powieść rozbudziła we mnie miłość do pisania. Chciałabym jej powiedzieć, jak bardzo odmieniła moje życie i podziękować.



Beata Musiał

Gdyby akcja kolejnej książki miała rozgrywać się w naszym kraju, to w jakim miejscu i jakie imiona wybrałaby Pani dla swoich bohaterów? 

To mało prawdopodobne, bo nie wyobrażam sobie pisania o Polsce, ale jeśli już to musiałoby być duże miasto, najpewniej Warszawa. A polskie imiona są piękne i pewnie miałabym problem, które wybrać. Może Ida i Błażej? Albo Igor? Albo… Sama nie wiem :)
      
Na jakie pytania nie lubi Pani odpowiadać?

Jeśli podejmuję się zadania udzielenia wywiadu, to jestem otwarta na każdy temat :) 



Emilia Zdunek

Kto jest inspiracją dla Drwala, czy ma swój pierwowzór w rzeczywistości ?


Pierwowzorem fizycznym, który wyobrażałam sobie podczas pisania jest Brant Daugherty, aktor, który zagrał w Greyu ochroniarza Any.
      
Kocham góry, moim marzeniem jest zamieszkanie w górskim domku z moim drwalem. Obie mieszkamy na nizinach, więc mamy blisko na oba krańce Polski. Co jest bliższe Pani sercu: morze czy góry?

Ja kocham wodę, więc morze, mazury, Kaszuby. Marzę o takim domku, jak Ty, ale nad jakimś jeziorem, w środku lasu. :)



Sonia Mrozek

Czy chciałabyś zostać reżyserem swojej powieści, czy wolisz zostawić to komuś innemu?

Na pewno chciałabym brać aktywny udział w powstawaniu filmu, ale nie mam doświadczenia, więc  wolałabym, by całością zarządzały osoby do tego odpowiednie. 



Emilia Gałązka

Co czuje Pani w dniu premiery swojej książki?

Jestem szczęśliwa, bo każda premiera jest wyjątkowa. Czuję ekscytację, lekkie zdenerwowania w oczekiwaniu na opinię czytelników, ale ogólnie są to naprawdę fajne emocje. 

Jakie jest Pani największe marzenie?

Nie powiem, bo się nie spełni :) 



Beata Kotulska

Czy chciałabyś się utożsamiać z któraś ze swoich bohaterek, a może bohaterów?

Nie, absolutnie się z nimi nie utożsamiam. Moi bohaterowie są trochę jak moje dzieci, ale w żadnym z nich nie widzę samej siebie.

Czy chciała byś napisać książkę współpracując z Polską lub zagraniczna autorką, jeżeli tak to kogo byś wybrała??

Kiedyś miałam taki pomysł, ale to dużo cięższe niż pisanie samemu. Na razie nie mam takich planów. 



Karina Szala

Co przychodzi Pani z większą łatwością: kreowanie pozytywnej postaci, czy tej, która ma diabelski charakter?

Dla mnie to chyba nie ma znaczenia. Lubię tworzyć bohaterów pozytywnych, jak i negatywnych. Lubię, gdy panuje równowaga.

Jaka postać z Pani książek była największym pisarskim wyzwaniem pod względem emocjonalnym?

To wyzwanie dopiero przede mną. Będzie to bohaterka „Telefonu z nieba”.



Patrycja Piasny

Jakie cechy charakteru powinien mieć mężczyzna, który byłby dla Pani pociągającym Drwalem?

Czy ja wiem czy musiałby koniecznie być Drwalem? Dla mnie mężczyzna musi być opiekuńczy, wspierający, muszę czuć się przy nim swobodnie i dobrze. Facet musi być moją podporą, opoką w złych chwilach.

Jak nie drwal, to kto idealnym kandydatem na partnera?

Książę z bajki ;) 



Ewelina Michałek

Jakie emocje towarzyszą Ci w trakcie pisania tych najbardziej kontrowersyjnych książek?

E tam, od razu kontrowersyjnych ;) A tak naprawdę, to jak już pisałam, ja zawsze ogromnie przeżywam to, co dzieje się w moich powieściach, więc czy to są kontrowersyjne sceny, dramatyczne, romantyczne, wesołe czy smutne, to zawsze kłębi się we mnie mnóstwo emocji.

Co zrobiłabyś gdyby któraś książka się nie spodobała [co oczywiście nie jest możliwe?], nie sprzedawałaby się?

A co miałabym zrobić? Na pewno bym nie płakała, tylko porozmawiała z Wydawcą, co zrobić, by zwiększyć sprzedaż. Zresztą o każdej z moich książek są skrajne opinie, i na to nie mam żadnego wpływu, ale złe opinie nie mają odzwierciedlenia w sprzedaży, bo mam wierne czytelniczki, które czekają na kolejne moje książki, a zawsze pojawiają się też jakieś nowe, więc to wszystko się wyrównuje. 



Jolanta Ostaszewska

Jaka literatura króluje w Pani biblioteczce? 

Oczywiście, że kobieca. Ja kocham romanse! :)

Czy mogłaby Pani opowiedzieć o swoich marzeniach związanych z pracą, pasją, pisaniem?

Podobno o marzeniach nie powinno mówić się na głos, bo się nie spełnią, ale moje marzenia związane z pisaniem, to równocześnie moje plany, więc mogę się z Wami nimi podzielić. Marzę, by wydawać dalej, a to przez najbliższe lata jest pewne, gdyś podpisanych mam kilka kontraktów z różnymi Wydawnictwami, co daje mi pole do popisu, poszerzania grona czytelników i rozwijania się. Wierzę, że każda moja powieść będzie lepiej napisana, bo wkładam w to całe serce. Rozwój to dla mnie ważny element procesu twórczego. Ja sama widzę te postępy, i wiem, że moje czytelniczki również je zauważają. Pisanie, czyli moja pasja, przekształciło się w moją pracę, a to daje mi komfort działania, bo jestem panią własnego losu i czasu. Czego chcieć więcej? Czuję się spełniona „zawodowo”, ale nie spoczywam na laurach. 




Izabela Kuchmistrz 

Czy w dzieciństwie marzyłaś o pisaniu i myślałaś że będziesz sławna?

Nie, to zdecydowanie nie jest moje marzenie z dzieciństwa. Jako dziecko chciałam być, standardowo, aktorką, piosenkarką, potem, jak byłam nieco starsza chciałam zostać architektem wnętrz, a jako nastolatka marzyłam o dziennikarstwie. 



Ewa Karczewska

Czym się Pani kierowała wybierając miejsce akcji Cleveland, i skąd czerpie Pani pomysły na imiona (nazwiska bohaterów)?

Miejscem akcji Drwala, nie jest Cleveland, to jego rodzinne miasto w którym mieszkają jego rodzice. Bohater odwiedza to miejsce, ale tam nie mieszka.

Co do imion i nazwisk, to najczęściej podczas wymyślania fabuły one po prostu same wpadają mi do głowy, gdy wymyślam daną postać.  
      
Czy ma Pani swoja ulubiona książkę- jakiegokolwiek autora, która towarzyszy Pani i do której lubi Pani wracać?

Od dzieciństwa kocham całą serię o Harrym Potterze. Wychowałam się na niej.



Kasia Sęk

Czy myślała Pani o tym, żeby kiedyś w którejś książce spotkali się bohaterowie poprzednich. Np. Gdzieś epizodycznie Nathan i Marcus? Takie małe nawiązanie do nich.

Lubię takie połączenia w książkach innych autorów, ale u siebie jeszcze tego nie stosowałam. Pomyślę o tym! :) Uważam jednak, ze Nathan i Marcus by się nie dogadali! :P Obaj to samce alfa.



Kinga Salamon

Czy byłaby Pani w stanie zamieszkać w leśnej głuszy, z dala od ludzi i cywilizacji z mężczyzną będącym z zawodu drwalem?

Oczywiście, marzę o tym! Znaczy, o tej głuszy, z dala od ludzi i zgiełku miasta. Drwala być nie musi. Wystarczy mi mój partner. 

Czy pociągają Panią mężczyźni delikatni, nieśmiali, pracujący umysłowo czy jednak silni, dobrze zbudowani, męscy w typie drwala?

Ani jedni, ani drudzy. Nie lubię delikatnych i nieśmiałych, tak samo jak mięśniaków. Dla mnie facet musi być facetem, a jednocześnie muszę czuć się przy nim swobodnie i dobrze. Bardzo lubię, gdy mężczyzna potrafi być małym rozkosznym chłopcem, a gdy trzeba prawdziwym facetem. 



Magdalena Kozłowska

Co skłoniło Panią do napisania powieści? 

„Drwal” w pierwotnej wersji miał być powieścią napisaną do wydania w formie kieszonkowej, ale historia tak mi się rozwinęła, że szkoda mi było wydawać ją w taki sposób, więc zaproponowałam Wydawnictwu czy można zrobić z niej pełnowartościową powieść, i nie robili problemów. 

Oraz czy 'Drwal' w jakikolwiek sposób odzwierciedla Pani fantazje na temat mężczyzny i jego cech?

Po części pewnie tak, co nasz Drwal czyli Jason jest tak naprawdę bardzo opiekuńczym i zaradnym facetem. 



Agnieszka Ewelina Rowka

Jaki gatunek literacki byłby dla Ciebie wyzwaniem i czy zgodziłabyś się napisać taka książkę gdyby padła takowa propozycja?

Science Fiction byłoby dla mnie wyzwaniem, bo kompletnie tego nie czuję i raczej nie zdecydowałabym się pisać o czymś o czym nie mam pojęcia, ani pomysłu na fabułę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger