Marzenia Kaliny - Aneta Krasińska (PATRONAT MEDIALNY)
Chyba już wiecie, że Aneta Krasińska to autorka, której twórczość uwielbiam i mogę brać w ciemno wszystko, co wyjdzie spod jej pióra. To autorka, która w przepiękny i prawdziwy sposób pisze o prawdziwym życiu, a jej książki pełne są uczuć i emocji, więc to oczywiste, że nie mogłam nie przeczytać jej najnowszej powieści „Marzenia Kaliny” i dzisiaj zapraszam Was na recenzję tej właśnie książki.
W powieści przeplatają się ze sobą losy trzech bohaterek, które na pozór nie mają ze sobą nic wspólnego. Są w różnym wieku i z odmiennym bagażem doświadczeń, mają zupełnie inne zainteresowania oraz usposobienie. Tym, co je łączy, jest pragnienie posiadania rodziny, którą utożsamiają ze szczęściem.
Kalina ma cudowną pracę, kochającego męża i własny dach nad głową. Wydawać by się mogło, że nic więcej nie potrzeba młodym ludziom do szczęścia. Nic bardziej mylnego…
Lena to nastolatka poturbowana emocjonalnie przez los, jaki zgotowali jej rodzice. Skrzywdzona przez najbliższych i osamotniona, staje się łatwym celem dla człowieka, który chce wykorzystać jej niewinność…
Elżbieta jest dojrzałą kobietą. W młodości spotkała mężczyznę, który odcisnął piętno na jej życiu. Dramatyczna decyzja dotycząca dziecka wciąż głęboko tkwi w jej podświadomości i nie pozwala normalnie funkcjonować …
Okrutny los drwi z kobiet, a feralny wypadek splata ich historie…
„Marzenia Kaliny” to kolejna książka Anety Krasińskiej, która pokazuje prawdziwe życie i realne problemy, z którymi zmaga się niejedna z nas. Aneta to autorka, która o ludzkich dramatach pisze w sposób niewyobrażalnie ludzki i szczery, dzięki temu jej książki czyta się z niewyobrażalną przyjemnością, a w bohaterkach bardzo łatwo odnaleźć część siebie. W swojej najnowszej powieści splata losy trzech kobiet, które łączy jedno... każda z nich pragnie szczęśliwej i kochającej rodziny. Dla niektórych to niewiele, ale dla tych kobiet, jest to najważniejsze. Każda z nich ma swoje wzloty i upadki, z którymi radzi sobie na swój własny sposób, nie zawsze taki, który się sprawdza.
"Każdy dzień to zmaganie człowieka z przeciwnościami losu. Jego marzenia i rozterki przeplatają się ze sobą, tworząc ciasno splecioną pajęczynę, która sprawia, że chce się żyć i wciąż podążać do celu. Czasem jednak pajęczyna zaczyna się rwać, a jej naprawa wymaga niebywałej zręczności i ogromu chęci."
Jedną z głównych zalet twórczości Anety Krasińskiej jest język, jakim operuje. Jej powieści mimo wielu trudnych tematów zawsze napisane są lekko, dzięki czemu czyta się je z ogromną przyjemnością. Poza tym wszystko jest spójne, na temat i co najważniejsze nie ma zbędnych opisów, których tak nie lubię. Sztuką jest pisać o życiu, o problemach, z którymi zmaga się niejedna z nas i tego nie przekoloryzować. Jednak Anecie Krasińskiej się to udaje i zawsze czytając jej książki, czuję się tak, jakby historie bohaterów działy się gdzieś koło mnie, dzięki czemu zawszę mogę, całą sobą się w nie zaangażować.
„Marzenia Kaliny” to niesamowicie głęboka powieść, pełna uczuć i emocji. Bohaterki otwierają nam oczy na wiele istotnych spraw i skłaniają nas do refleksji odnośnie życia i własnego postępowania. To książka dająca nadzieję na lepsze jutro, a tego najbardziej potrzebuje każdy z nas. Gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Replika.
W powieści przeplatają się ze sobą losy trzech bohaterek, które na pozór nie mają ze sobą nic wspólnego. Są w różnym wieku i z odmiennym bagażem doświadczeń, mają zupełnie inne zainteresowania oraz usposobienie. Tym, co je łączy, jest pragnienie posiadania rodziny, którą utożsamiają ze szczęściem.
Kalina ma cudowną pracę, kochającego męża i własny dach nad głową. Wydawać by się mogło, że nic więcej nie potrzeba młodym ludziom do szczęścia. Nic bardziej mylnego…
Lena to nastolatka poturbowana emocjonalnie przez los, jaki zgotowali jej rodzice. Skrzywdzona przez najbliższych i osamotniona, staje się łatwym celem dla człowieka, który chce wykorzystać jej niewinność…
Elżbieta jest dojrzałą kobietą. W młodości spotkała mężczyznę, który odcisnął piętno na jej życiu. Dramatyczna decyzja dotycząca dziecka wciąż głęboko tkwi w jej podświadomości i nie pozwala normalnie funkcjonować …
Okrutny los drwi z kobiet, a feralny wypadek splata ich historie…
„Marzenia Kaliny” to kolejna książka Anety Krasińskiej, która pokazuje prawdziwe życie i realne problemy, z którymi zmaga się niejedna z nas. Aneta to autorka, która o ludzkich dramatach pisze w sposób niewyobrażalnie ludzki i szczery, dzięki temu jej książki czyta się z niewyobrażalną przyjemnością, a w bohaterkach bardzo łatwo odnaleźć część siebie. W swojej najnowszej powieści splata losy trzech kobiet, które łączy jedno... każda z nich pragnie szczęśliwej i kochającej rodziny. Dla niektórych to niewiele, ale dla tych kobiet, jest to najważniejsze. Każda z nich ma swoje wzloty i upadki, z którymi radzi sobie na swój własny sposób, nie zawsze taki, który się sprawdza.
"Każdy dzień to zmaganie człowieka z przeciwnościami losu. Jego marzenia i rozterki przeplatają się ze sobą, tworząc ciasno splecioną pajęczynę, która sprawia, że chce się żyć i wciąż podążać do celu. Czasem jednak pajęczyna zaczyna się rwać, a jej naprawa wymaga niebywałej zręczności i ogromu chęci."
Jedną z głównych zalet twórczości Anety Krasińskiej jest język, jakim operuje. Jej powieści mimo wielu trudnych tematów zawsze napisane są lekko, dzięki czemu czyta się je z ogromną przyjemnością. Poza tym wszystko jest spójne, na temat i co najważniejsze nie ma zbędnych opisów, których tak nie lubię. Sztuką jest pisać o życiu, o problemach, z którymi zmaga się niejedna z nas i tego nie przekoloryzować. Jednak Anecie Krasińskiej się to udaje i zawsze czytając jej książki, czuję się tak, jakby historie bohaterów działy się gdzieś koło mnie, dzięki czemu zawszę mogę, całą sobą się w nie zaangażować.
„Marzenia Kaliny” to niesamowicie głęboka powieść, pełna uczuć i emocji. Bohaterki otwierają nam oczy na wiele istotnych spraw i skłaniają nas do refleksji odnośnie życia i własnego postępowania. To książka dająca nadzieję na lepsze jutro, a tego najbardziej potrzebuje każdy z nas. Gorąco polecam!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Replika.
Niedługo zabieram się za tę książkę. Myślę, że mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka. Gratuluję patronatu.:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, znowu mogłysmy współpracować
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam nic tej autorki ale milo poznac.. Los rzuca nam czasem takie kłody pod nogi,ze ledwo sie podnosimy.. Mysle ze siegne po nia
OdpowiedzUsuńOj dużo mam do nadrobienia ostatnio... dzień jest za krótki;(
OdpowiedzUsuńPodobają mi się powieści, które piszą kobiety o kobietach, ponieważ emocje i odczucia bohaterek są bardzo "prawdziwe", autentyczne. Nie lubię sztuczności w kreacji bohaterów, w ich portretach charakterologicznych, a sądząc z recenzji autorka uniknęła takiego efektu. Chętnie kiedyś przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńKsiążka brzmi bardzo zachęcająco. Kobiety zazwyczaj dopiero, gdy posiadają rodzinę czują się spełnione. Z bohaterkami wiele z nas może się utożsamić, odnaleźć jakąś część siebie... Miła i lekka lektura na wieczór;)
OdpowiedzUsuńTo chyba faktycznie książka warta przeczytania i polecenia ale jakoś mnie do niej nie ciągnie... Nie potrafię sprecyzować dlaczego, może przez zbyt banalny tytuł. Niemniej jednak nie wykluczam, że kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu, książka godna polecenia :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. Z twórczością autorki zapoznałam się już wcześniej. Bardzo spodobała mi się książka pt. Szukając szczęścia. Przede mną lektura pt. W sieci uczuć, która czeka na półce na przeczytanie. Myślę, że również skuszę się na omówione „Marzenia Kaliny”, gdyż twórczość autorki przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńLucyna W-l
Niestety ta książka jakoś do mnie nie przemawia. Szukam dalej swojego ideału.
OdpowiedzUsuń