Koszmar Morfeusza - K.N. Haner (NASZ PATRONAT MEDIALNY - PRZEDPREMIEROWO)
„Koszmar Morfeusza”, zdecydowanie
nie jest książką dla osób szukających cukierkowego i ckliwego
romansu. To powieść wbijająca się w coraz popularniejszy na
naszym rynku, gatunek literacki, jakim są dark erotyki. W tej
książce nie znajdziecie tak uwielbianych, kwiatków, serduszek, czy
ckliwych słów. To mroczna opowieść o miłości i nienawiści. To
także książka o mafijnym świecie, w którym przemoc i brutalny
seks jest zwykłą codziennością. To koszmar, który pochłonie Was
bez reszty i niejedna z Was, nie zechce się z niego obudzić.
Zapraszam na przedpremierową recenzję.
Od chwili przypadkowego spotkania w
klubie, związek Cassandry i Adama przeszedł już wiele wzlotów
oraz upadków i jeszcze wiele ich przed nimi. Relacja między nimi
jest wyjątkowo gorąca oraz namiętna, ich ciała są wręcz
stworzone dla siebie. Oboje wiedzą, że nie powinni się spotykać,
gdyż świat, do którego należy Adam, jest brutalny i
niebezpieczny, a zagrożenie czai się z każdej strony. Tylko, czy
można przeciwstawić się pragnieniom i niezwykłemu przyciąganiu?
Adam McKey coraz częściej nagina zasady, które obowiązują w jego
świecie, a Cassandra postanawia sama uwolnić ukochanego ze szponów
mafii. Czy jej się to uda? Czy warto zaczynać wojnę z mężczyzną
takim, jak Eros? Czy Adamowi uda się ochronić kobietę, która
zawładnęła jego duszą i sercem? O tym wszystkim musicie
przekonać się sami.
K.N. Haner, to pseudonim polskiej
autorki, która w 2015 roku zadebiutowała powieścią „Na
szczycie”. Obecnie na swoim koncie ma już cztery wydane książki,
a „Sny Morfeusza” otrzymały status bestsellera. Prywatnie jest
osobą rodzinną, wesołą i otwartą. Uwielbia pisać, czytać i
gotować. Kocha polskie morze i Mazury. Marzy jej się nurkowanie na
rafie koralowej u wybrzeży Australii. Mam nadzieję, że to marzenie
także spełni, bo udowodniła, że marzenia się spełniają.
Prywatnie jest osobą bardzo ciepłą i moją osobistą przyjaciółką
;)
„Koszmar Morfeusza” to gorąca,
namiętna i zarazem mroczna powieść. Sceny seksu są naprawdę
pełne nieokiełznanej namiętności, pragnienia i pożądania.
Jednak, ta książka, to nie tylko seks, to także świat mrocznej i
przerażającej mafii, której członkiem jest Adam McKey vel
Morfeusz. Mafii, której członkowie są bezwzględni i okrutni,
gdzie za łamanie reguł musi być kara.
W Miami Cassandra miała spełniać
swoje marzenia. Idealna praca, idealny mężczyzna. Jednak nigdy nie
przypuszczała, że przez mężczyznę, którego pokocha, wkroczy do
świata, okrutnego, mrocznego, gdzie życie ściera się ze śmiercią.
Bo mafia nie wybacza, mafia nie zapomina...
Jeżeli ktokolwiek liczy, że „Koszmar
Morfeusza”, to erotyk jakich wiele, to jest w ogromnym błędzie.
Kasia nie pisze według utartych schematów, a Koszmar jest powieścią
inną i wyjątkową. I choć może nie mam wielu dark erotyków za
sobą, to nie przesadzę pisząc, że dla mnie jest on najlepszy.
Kasia nie boi się także pisać o tematach tabu, jakimi jest
prostytucja, zmuszanie do nierządu, gwałty. Uważam, że trzeba
mieć ogromny talent, by tak realistycznie i wiarygodnie opisywać
rzeczy złe i przerażające, a Kasia potrafi robić to idealnie. Tej
książki nie można czytać spokojnie, bo czasami klnie się na czym
świat stoi, ale to przecież o to chodzi, by autor potrafił wywołać
w czytelniku ogrom emocji, tych złych, jak i tych dobrych.
Oczywiście nie mogę zapomnieć o
seksie, który jest w książce bardzo ważny. Sceny seksu opisane
przez Kasię są gorące i nieraz miałam ochotę
zamienić się z Cass i poczuć pod sobą, nad sobą, z boku, z tyłu
seksowne ciało Adama McKeya ;). Niesamowita namiętność i pożądanie
wylewają się z książki lawinami, doprowadzając krew do wrzenia.
Ta książka zawiera wszystko co
najlepsze i porywa czytelnika w głąb fabuły. Obserwujemy namiętne
zbliżenia bohaterów oraz nierówną walkę z mafią. Kto przegra, a
kto zwycięży? Czy, w ogóle jest szansa, by ta dwójka była razem?
Ja Wam tego nie zdradzę.
Muszę także wspomnieć o wątku,
który skradł moje serce i wiele razy mnie wzruszał. Kasia w piękny
sposób opisała przyjaźń. Przyjaźń między Cassandrą a Tommym,
którzy poznali się przez zupełny przypadek i stali się sobie
bardzo bliscy. Tommy zmaga się z nieuleczalną chorobą, a Cassandra
jest w nim w tych trudnych chwilach i robi wszystko, by chłopak mógł
żyć. Ale, czy da się wygrać ze śmiercią?
Na ogromne brawa zasługuje kreacja
bohaterów, która wyszła autorce perfekcyjnie. Są oni barwi
wyraziści i pełni skrajności. I choć ich wybory i czyny czasami
doprowadzają na skraj szewskiej pasji, to nie sposób ich nie lubić.
Cassandra lubi irytować swoim zachowaniem i działaniem pod wpływem
chwili. Jednak, to także kobieta, która jest bardzo lojalna i
opiekuńcza, co nieraz będziecie mogli zaobserwować. Natomiast
Adam, to mężczyzna, którego raz się kocha, a innym razem
nienawidzi. Czasami brutalny, okrutny i przerażający, a kiedy
indziej kochający, czuły i troskliwy. To mężczyzna, który w
odpowiednim momencie potrafi przywdziać maskę, za którą ukrywa
swoją prawdziwą twarz.
Uwielbiam go, mimo jego wad.
Na uwagę zasługują także postacie drugoplanowe, a w szczególności Eros, który współpracuje z Morfeuszem. To nieobliczalny szaleniec, który za nic ma kobiety i ludzkie życie. Znienawidziłam go od razu i myślę, że z Wami będzie podobnie.
Styl jakim operuje K.N. Haner jest
prosty, lekki i bardzo plastyczny. Dzięki temu książkę czyta się
niesamowicie szybko, a po dobrnięciu do końca chce się
zdecydowanie więcej. Szybka, pełna nagłych zwrotów akcja, to
kolejny atut tej książki, w której nie ma miejsca na nudę. Gdy
już myślimy, że choć na chwilę zrobi się spokojniej, autorka
serwuje nam kolejną bombę. Myślę, że czerpie z tego satysfakcję,
gdy nasze serca walą szalonym tempem i grozi nam stan przedzawałowy.
„Koszmar Morfeusza”, to powieść,
która od pierwszych stron wciągnie Was do mrocznego świata mafii,
a Adam McKey rozpali Wasze zmysły do czerwoności. Będziecie
balansować na granicy miłości i nienawiści, które dzieli bardzo
cienka linia. Czy jesteście gotowe poznać jego koszmar? Koszmar, z
którego nie zechcecie się obudzić.
JESTEŚCIE JUŻ GOTOWE NA SPOTKANIE Z CASSANDRĄ I MORFEUSZEM? ONi CHCĄ BYŚCIE POZNAŁY ICH KOSZMAR...KOSZMAR, KTÓRY NIGDY NIE POWINIEN SIĘ WYDARZYĆ!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce oraz Editio Red.
Musze poznać pierw pierwszą część :D
OdpowiedzUsuńhttp://justboooks.blogspot.com/
Koniecznie :)
UsuńNie można jej pominąć :)
OdpowiedzUsuńMuszę zabrać się w końcu za część pierwszą. :)
OdpowiedzUsuń