Normalni inaczej - Tammy Robinson

„Życie Maddy jest do bólu uporządkowane i przewidywalne. Musi takie być, aby jej autystyczna siostra mogła w miarę normalnie funkcjonować. Jako pełnoetatowa opiekunka Bee Maddy nie ma czasu na komplikacje takie jak przyjaciele, nie mówiąc już o chłopaku. Więc kiedy poznaje Alberta, ostatnią rzeczą, o jakiej myśli, jest zakochiwanie się. Jednak nawet Maddy nie nad wszystkim ma kontrolę. Albert pogodził się, że zawsze był i będzie wielkim rozczarowaniem swojego ojca, i marzy tylko o tym, by wyrwać się z domu. Kiedy poznaje Maddy, dowiaduje się, jak to jest być częścią kochającej się rodziny i jak ogromne ofiary ludzie potrafią ponieść dla tych, których kochają. Ale czy Maddy i Albert są gotowi ponieść takie ofiary dla siebie?”

„Normalni inaczej” to powieść, która na pierwszy rzut oka, nie wyróżnia się niczym szczególnym. Normalna okładka, zwyczajny opis, jednak jej wnętrze jest zadziwiająco piękne. Na mnie ta książka zrobiła kolosalne wrażenie i dostarczyła mi ogromu emocji. W książce poznajemy dwoje młodych ludzi, którzy borykają się z wieloma problemami. Ich życie powinno wyglądać zupełnie inaczej, powinni się bawić, szaleć i korzystać z życia póki mogą. Niestety nie dla nich zabawa i szaleństwa. Maddy pracuje, a resztę wolnego czasu poświęca opiece nad młodszą chorą siostrą. Nie ma czasu na przyjemności, nie ma przyjaciół, ani chłopaka. Mogłoby się wydawać, że takie życie w jakimś stopniu jej odpowiada. Jednak kiedy poznaje Alberta zaczyna żyć pełną piersią i choć nadal ma swoje obowiązki, to jednak w tym wszystkim znajduje czas dla siebie. Albert to cudowny, wrażliwy młody chłopak, który we własnym domu przeżywa piekło. Ojciec go nie akceptuje i uważa, że Albert jest życiową ofermą. Jednak nie jest to prawdą, bo chłopak pracuje i cały czas próbuje udowodnić ojcu, że sam w życiu do czegoś dojdzie. On także zyskał na znajomości z Maddy, bo dzięki dziewczynie poczuł się jak prawdziwy mężczyzna i jeszcze bardziej zaczął walczyć o własną niezależność. Czy ich historia doczekała się szczęśliwego zakończenia? Tego oczywiście Wam nie zdradzę.

„Tylko od ciebie zależy, jak wykorzystasz swój czas. Obyś na koniec nie musiała z żalem oglądać się za siebie.”

„Normalni inaczej” to piękna, wzruszająca i łamiąca serce powieść, która przepełniona jest emocjami. Niesamowicie zżyłam się z bohaterami i nie spodziewałam się, że autorka tak okrutnie namiesza w ich życiu. Do tej pory nie pogodziłam się z tym wszystkim, co się wydarzyło... Ta powieść odbiera i daje nadzieje, łamie serca i niesamowicie wzrusza. To historia o czystej i pięknej miłości, o przyjaźni i o walce o lepsze jutro. Nawet, teraz gdy piszę, wzruszenie ściska mnie za gardło, ale ta opowieść zostawiła w moim sercu ślad. Historia tej dwójki bohaterów pokazuje, jak przewrotne potrafi być życie, jak daje i odbiera, jednak najważniejsze jest to, by zawsze łapać chwile szczęścia, bo nigdy nie wiemy, co przyniesie kolejny dzień.

„Nikt nie jest doskonały
Każdy z nas jest inny
Normalny inaczej”

Gorąco polecam!

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu IUVI.

3 komentarze:

  1. Mam nadzieję, że ta książka kiedyś wpadnie w moje ręce, bo naprawdę bardzo chciałabym ją przeczytać, także z powodów osobistych. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tę książkę w swojej biblioteczce więc myślę. że już niedługo ją przeczytam :) pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger