Między światami - Roxana Saberi
Między światami. Moje życie i niewola w Iranie – Roxana Saberi
Dziś zapraszam Was na recenzję zupełnie czegoś innego niż do
tej pory. Autorką książki Między Światami, jest Pani Roxana Saberi, bardzo piękna i mądra kobieta. Z ciekawostek
dodam, że pani Saberi była jedną z dziesięciu finalistek Miss Americia w 1998
roku. Jak więc doszło do tego, że trafiła do Irańskiej niewoli? Jak wyglądało
jej życie w Iranie? Zachęcam do zapoznania się z tą historią.
Roxana Saberi
urodziła się 26 kwietnia 1977 w Belleville
w stanie New Jersey. Jej matka jest Japonką, a ojciec Irańczykiem.
Roxana zapragnęła dowiedzieć się więcej o kulturze swoich irańskich przodków,
postanowiła więc pojechać tam i zobaczyć to wszystko z bliska. Po studiach
dziennikarskich taką możliwość dostała, a dzięki temu, że ojciec nauczył ją
języka perskiego, było jej o wiele łatwiej.
Pierwsze lata
obecności w Iranie, Roxana działała jako amerykańska korespondentka i poznawała
ludzi, kulturę kraju swojego ojca. Po 3 latach jej pozwolenie na działalność
dziennikarską zostało cofnięte, ale kobieta zafascynowana i zakochana krajem
postanowiła zostać i działać na własną rękę. I wszystko idzie dobrze, aż do
stycznia 2009 roku, gdy nagle zostaje aresztowana pod zarzutem szpiegostwa dla
amerykańskiego rządu, a następnie trafia do teherańskiego więzienia Evin. To
miejsce to piekło na ziemi, znane z tego, że wielu więźniów ginie tam w „niewyjaśnionych
okolicznościach”, a tortury są tam na porządku dziennym.
Nie wiem co
mogłabym napisać by nie zdradzać całej historii? Uspokoję Was jednak i powiem,
że Roxana oczywiście odzyskała wolność i właśnie wtedy postanowiła opisać to,
co działo się podczas jej pobytu w więzieniu. Traktowała to jako terapię, by w
tej sposób oczyścić swoją psychikę po tamtejszych wydarzeniach. Spędziła tam
ponad 100 dni, a swoje doświadczenia opisała bardzo szczegółowo. Byłam
zaszokowana tym co dostałam w tej książce. Spodziewałam się kompletnie czegoś
innego, a dostałam kulturową bombę atomową. Realia życia w teherańskim
więzieniu są przerażające. Śledczy prowadzący sprawę mają swoje sposoby, by
wydobyć z oskarżonych „odpowiednią” dla nich wersję wydarzeń: szantaż,
zastraszanie, grożenie śmiercią tylko po to, by „prawda” była taka jaką oni
chcą. Czy muszę mówić jakie są konsekwencje, gdy ktoś się temu sprzeciwia?
Roxana
najpierw podejmuje niebezpieczną grę i zgadza się zeznać ICH wersję wydarzeń.
Jest zaszokowana tym co się wokół niej dzieje, zdezorientowana i zastraszona
pragnie jak najszybciej opuścić mury więzienia. Nie mi oceniać czy postąpiła
dobrze. Sama zastanawiałam się co ja zrobiłabym na jej miejscu? I powiem Wam
szczerze, że naprawdę nie wiem. No bo wyobraźcie sobie, że siedzicie tyłem do
swoich oprawców z przepaską na oczach, jest Wam zimno, jesteście głodni i
boicie się o własne życie. Co zrobilibyście w sytuacji kiedy jesteście
kompletnie bezbronni, skazani na łaskę zakłamanych śledczych, których zadaniem
jest wydobyć z Was informacje, które oni Wam sugerują. Wtedy nie da się normalnie
i rozsądnie myśleć. Nasze ciało jest sparaliżowane, a psychika kompletnie
zaburzona. To koszmar, który przeżywają na świecie setki tysięcy ludzi.
Zamiast odzyskać wolność, Roxana trafia jedynie do celi z innymi kobietami. Nasza bohaterka
poznaje kobiety, które oskarżone są o bardzo podobne rzeczy jak ona. To dla niej wybawienie, gdyż dzięki tym rozmowom, wsparciu jakim otaczają ją towarzyszki celi, Roxana zaczyna rozumieć
jak ogromny błąd popełniła, godząc się na składanie zeznań jakie jej podsuwano. Postanawia
zaryzykować wszystko, by dowieść temu jaka jest PRAWDA. I nic więcej Wam nie
zdradzę. Dodam jedynie, że jestem pod ogromnym wrażeniem ile można poświęcić,
jaką odwagą się wykazać i jak ogromnie ryzykować, by odzyskać wolność i
oczyścić swoje dobre imię.
Książka
oparta jest na faktach. Wstrząsająca, porażająca realiami tamtejszego życia
(szok kulturowy), powalająca zakłamaniem ludzi, brutalnością, brakiem jakichkolwiek
zasad moralnych, ale także dająca nadzieję na to, że w kobiecie jest siła, że
mądrość, odwaga i walka o samą siebie naprawdę się opłaca.
SERDECZNIE
POLECAM!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu SQN
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu SQN
Marzę o tej książce od dawna. Lubię od czasu do czasu poczytać takie ciężkie tematy, trudne do wyobrażenia i wstrząsające. A kiedy dochodzi do mnie informacja, że dana powieść jest na faktach... Po prostu muszę ją mieć. I tyle.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Będzie do wygrania w konkursie :)
OdpowiedzUsuń