Sekretna zima Jaśminy - Adrianna Trzepiota

„Opowieść, w której płatki śniegu są tłem dla ogromnej kobiecej siły i przenikliwej intuicji.”

Jaśmina mieszka w małej mazurskiej miejscowości z córeczką oraz mężem alkoholikiem. Kobieta nie wie co robić, ma mętlik w głowie i cały czas miota się ze swoimi uczuciami, bo choć wie, że powinna porzucić męża, to nie wyobraża sobie, by jej córka wychowywała się w niepełnej rodzinie. Jednak przychodzi taki dzień, gdy Jaśmina podejmuje tę trudną decyzję i wyprowadza się z domu, ale niestety to nie koniec jej kłopotów, gdyż były kochanek nie daje jej spokoju. W tym trudnym dla Jaśminy czasie przyjdzie jej z pomocą podlaska szeptucha, która dla ochrony da jej dziwny amulet. Czy Jaśmina ma szansę na szczęśliwe życie? Czy jej wewnętrzna wilczyca kolejny raz da o sobie znać? Przekonajcie się sami.

Adrianna Trzepiota – z wykształcenia polonistka, absolwentka Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego. Pochodzi ze Szczytna. Mama niesfornej Tosi, żona jednego męża. Obecnie mieszka oraz pracuje w Warszawie.

„Sekretna zima Jaśminy” to kontynuacja przygód tytułowej bohaterki, którą poznaliśmy już w „Zwilczonej”. Jednak spokojnie książkę tę można czytać oddzielnie, wszystko jest przejrzyste i zrozumiałe, a na dodatek autorka na początku powieści streszcza przygody Jaśminy z poprzedniej części. Powieść ta ma niesamowity klimat i wspaniale się ją czyta, gdy za oknem mroźno i śnieżno. Dawno nie czytałam tak pięknej i wciągającej opowieści, pełnej magii, czarów, tajemnic oraz mazurskich legend. Jest to książka zdecydowanie o kobietach i dla kobiet, więc każda z Was drogie panie powinna poznać Jaśminę i jej historię.

Jestem zachwycona kreacją głównej bohaterki. Jaśmina, to kobieta bardzo wrażliwa, delikatna, ale zarazem bardzo silna, która nie boi się ryzykować i walczyć o własne szczęście. Stała się mi ona bardzo bliska i myślę, że z Wami będzie podobnie i niejedna z Was odnajdzie w Jaśminie samą siebie.

„Sekretna zima Jaśminy”, to powieść pełna mądrych, życiowych prawd, to wyprawa w głąb siebie, w poszukiwaniu własnego „JA”. Książka ta skłania do wielu refleksji nad życiem, a w szczególności nad samym sobą. Jestem przekonana, że dzięki Jaśminie i jej historii każda z Was odnajdzie w sobie swoją własną wewnętrzną wilczycę i z uśmiechem na ustach zawalczy o lepsze jutro.

Adrianna Trzepiona wciąga i hipnotyzuje czytelnika już od pierwszej strony. Jej styl jest niezwykle lekki i ma w sobie coś magicznego, dzięki temu bardzo łatwo zagłębić się w fabule powieści. Książkę przeczytałam w jeden dzień, gdyż nie sposób jej odłożyć na półkę, a to sztuka tak mnie zaczarować. Nawet przydługie opisy nie były mi straszne i nie wyobrażam sobie, że mogłoby ich zabraknąć, a każdy kto choć trochę mnie zna, wie, że nie przepadam gdy dominują one w książce.

„Sekretna zima Jaśminy” to piękna i magiczna opowieść, którą Wam serdecznie polecam.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.