Dotknij mnie - Abbi Glines
„Dotknij mnie” Abbi Glines, to już
czwarty tom świetnej i wciągającej serii „Sea Breeze”. Każdy
tom ten serii wkradł się do mojego serca, a męska część
bohaterów zawróciła mi w głowie. Jednak ten tom bije poprzednie
na głowę, a Preston Drake na pewno został moim ulubieńcem.
Zapraszam na recenzję.
„Facet do wynajęcia i dziewczyna z
dobrego domu. Czy dostaną szansę na wspólne życie?”
Amanda Hardy od lat podkochuje się w
przyjacielu swojego brata – Prestonie Drake'u. Dziewczyna wie, że
to idealny przykład playboya, który każdą noc spędza z inną
napaloną na niego dziewczyną. Jednak serce nie sługa i gdy Amanda
spotyka pijanego Prestona postanawia wykorzystać sytuację. Dochodzi
między nimi do zbliżenia, lecz po wszystkim chłopak bez słowa
ucieka...
Preston wie, że nie jest mężczyzną
wystarczająco dobrym dla Amandy, jednak nie potrafi o niej
zapomnieć. Nawiedzają go namiętne sny z nią w roli głównej, a
erotyczne przyciąganie nie pozwala mu racjonalnie myśleć. Niestety
dziewczyna nie wie w jaki sposób Preston zarabia pieniądze, które
umożliwiają mu utrzymanie rodzeństwa i matki alkoholiczki. Co
zrobi Amanda gdy wyjdzie na jaw, że Preston świadczy usługi
„towarzyskie” majętnym, starszym paniom? Przekonajcie się sami.
Myślałam, że Abbi Glines już mnie
niczym nie zaskoczy, a jednak stało się inaczej. Seria Sea Breeze z
tomu na tom staje się coraz bardziej emocjonująca oraz wciągająca,
a bohaterowie niepostrzeżenie wkradają się do naszych serc.
Abbi Glines z niezwykłą łatwością
przelewa emocje na papier i dzięki temu bezlitośnie chwyta
czytelnika w emocjonalne szpony, które momentami szarpią naszym
sercem. Podczas lektury tej części niejednokrotnie wzruszenie
chwytało mnie za serce, a łzy ciekły po twarzy. Historia Amandy i
Prestona jest niezwykle piękna i bardzo przejmująca, a Wy
koniecznie musicie ją poznać. W tym tomie dzieje się naprawdę
wiele, bohaterowie mają swoje wzloty oraz upadki, które są dla
nich bardzo bolesne. Autorka nie ułatwia im życia i co chwila rzuca
im kolejne kłody pod nogi. Będzie wiele radości, smutku i łez,
czyli mieszanka idealna na leniwe jesienne wieczory.
Każdy kto zna twórczość Abbi, wie,
że pisze ona niezwykle lekko, wciągając czytelnika w głąb
fabuły. Każdą jej historię czyta się z zapartym tchem i tak było
także w przypadku „Dotknij mnie”. Ja nie potrafiłam odłożyć
jej na półkę, po prostu od razu chciałam poznać zakończenie.
Oczywiście tematem przewodnim w książce jest uczucie między
Amandą i Prestonem, jednak autorka bardzo skrupulatnie przybliża
nam ich życie, włączając w to dzieciństwo, które nie dla
każdego z nich było bajką. Amanda zawsze otoczona była miłością,
a niestety Preston zawsze pozostawiony był sam sobie. Matkę do tej
pory interesują tylko przygodne znajomości, alkohol i narkotyki, a
jego rodzeństwo jest w takiej samej sytuacji jak on kiedyś. By
zarobić na utrzymanie braci i siostry, chłopak zaczął sprzedawać
swoje ciało. Czy uczucie jakim obdarzy go ta szczera dziewczyna,
będzie wystarczającym powodem, by porzucić to zajęcie? Ja Wam
tego nie zdradzę.
Dwa różne światy – miłość –
rozczarowanie – ból – nadzieja. To wszystko znajdziecie w tej
pięknej opowieści.
Gorąco polecam!
Ja zakochałam się w tej historii, a
Preston skradł kawałek mojego serca!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Pascal.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Pascal.
Serię mam w planach, ale okładka jest okropna!
OdpowiedzUsuńhttp://justboooks.blogspot.com/