Dolina spokoju - Joanna Jax (Premierowo, nasz patronat medialny)
I tak oto dobiegła końca moja przygoda z bohaterami genialnej sagi „Zemsta i przebaczenie”. „Dolina spokoju” to doskonałe zwieńczenie tego cyklu, który już na zawsze będzie mieć specjalne miejsce zarówno w mojej biblioteczce, jak i w moim sercu.
Choć wojna zakończyła się definitywnie, to dla naszych bohaterów nie zakończyła się walka. Dla jednych o przetrwanie, dla innych o miłość, a jeszcze innych o wybaczenie.
Alicja nadal znajduje się w obozie na Kołymie, gdzie po raz kolejny musi uciekać się nawet do tych najgorszych sposobów na przetrwanie, dokonuje wyborów czasami i tych na granicy moralności. Hanka wiedzie dostatnie życie w Ameryce jednak i ona szybko przekonuje się, że blichtr i splendor to nie jest to, co daje szczęście. Julian próbuje odnaleźć spokój w Szwajcarii, lecz jego myśli cały czas zaprząta niepokój o Alicję, ale i poczucie niesprawiedliwości związane z sytuacją, jaka panuje w kraju. Igor z całych sił próbuje wywiązać się ze swoich obowiązków wobec komunistów i żyje nadzieją na rychłe zakończenie współpracy z nimi i odnalezienie powrotnej drogi do serca Hanki. Walter przedłożył pracę nad swoje szczęście, ale może i jemu przyszłość da nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Emil w swoim zwyczaju próbuje wieść w miarę dostatnie życie na zgliszczach Warszawy, ale sumienie nie daje mu spokoju. Czy będzie w stanie zmienić swoje postępowanie i przekonać do siebie wybrankę swojego serca?
„Ostatni tom sagi "Zemsta i przebaczenie". Bohaterowie próbują odpowiedzieć sobie na pytania, co jest w życiu najważniejsze i czym dla nich jest prawdziwe szczęście. Niektórym z nich przyjdzie zapłacić za to najwyższą cenę, a tkwiące w ludzkich duszach demony kolejny raz dadzą o sobie znać. Inni po wielu życiowych dramatach odnajdą spokój i swoje miejsce na ziemi. Dla kogo los okaże się łaskawy, a kogo nie oszczędzi? Jak wiele determinacji musi mieć w sobie człowiek, by poświęcić tak wiele dla miłości? Czym jest prawdziwa przyjaźń w egoistycznym, brutalnym świecie? Co zwycięży – zemsta czy przebaczenie?”
Z "Doliny spokoju" uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Pytania, które piętrzyły się z każdą kolejną częścią cyklu. Emocje sięgnęły zenitu, a wszystkie klocki układanki wróciły na swoje miejsce. I choć nie wszystkie wątki skończyły się tak, jakbym chciała, mimo to autorce jak zwykle udało się osiągnąć efekt zaskoczenia. Nasi bohaterowie przebyli długą drogę, aby w końcu znaleźć się w miejscu, jakie przewidziała dla nich autorka. Dla jednych zakończenie jest szczęśliwe dla innych mniej, ale myślę, że każdy dostał to, na co sobie zapracował.
Już po raz ostatni Joanna Jax zabrała mnie w podróż do czasów, o których my możemy dowiedzieć się tylko z filmów, z książek, z lekcji historii lub ze wspomnień naszych dziadków i pradziadków. Naszym fundamentalnym zadaniem jest ocalić od zapomnienia te tragiczne wydarzenia, które pochłonęły miliony ludzkich istnień i nie dopuścić do tego, aby ludzkość doświadczyła ich ponownie. Dzięki takim książkom jak saga "Zemsta i przebaczenie", w której autorka z wielką starannością zadbała o fakty historyczne, odmalowała bardzo realistycznie tamten okres, kolejne pokolenia mogą czerpać wiedzę o drugiej wojnie światowej.
Ciężko się rozstać z ulubionymi bohaterami i żyć bez perspektywy na kolejną część, ale Joanna Jax na pewno nas nie pozostawi "osamotnionych". W przygotowaniu już kolejna zapewne genialna pozycja, a na mnie czeka jeszcze „Dziedzictwo von Becków”, z czego ogromnie się cieszę. Zachęcam gorąco tych, którzy śledzili losy Alicji i spółki do zapoznania się z zakończeniem cyklu, a tym którzy jeszcze nie czytali, polecam z czystym sumieniem całą sagę "Zemsta i przebaczenie". Gwarantuje Wam, że się nie zawiedziecie i podpisuje się pod tym obiema rękami.
Dziękuję Joannie Jax i Wydawnictwu Videograf za możliwość przeczytania tak wspaniałego cyklu.
Saga jeszcze przede mną,ale niebawem przeczytam. Po pierwsze uwielbiam sagi, po drugie II wojna światowa ( i secesyjna) to moje najbardziej lubiane okresy w literaturze. Po trzecie podpisujesz się pod tym obiema rękami, to ja Tobie wierzę, że się nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńI tak będzie. Amen. ;)
UsuńŚledziłam recenzje całego cyklu i wydaje mi się, że ostatni tom jest najbardziej emocjonalny, choć z zupełnie innych względów niż pozostałe. Mam nadzieję kiedyś przeczytać cały cykl, bo chyba warto.
OdpowiedzUsuńO tak, jest. Ale dla mnie chyba najbardziej emocjonalny był czwarty tom gdzie autorka opisuje Powstanie Warszawskie, zrobiła to naprawdę po mistrzowsku.
UsuńRecenzja super!!!!!! Nic dodać nic ująć!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki 😁
UsuńUwielbiam całą sagę, kupiłam wszystkie hurtowo i również hurtowo je przeczytałam i wiem, że jeszcze do nich wrócę. Pokochałam te dwie wariatki, które z tomu na tom diametralnie się odmieniają i dojrzewają. juliana nigdy nie darzyłam specjalną sympatią, choć wojna i w nim wiele zmieniła, jednak chyba nie aż tyle, żebym mogła go mocno polubić :) Igora wręcz ubóstwiam, nie nie wiem czemu, po prostu od samego pozątku do samego końca tak mi zostało, Waltera też polubiłam :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie zwróciłam uwagi na tą serię i chyba dużo mnie ominęło :o
OdpowiedzUsuńPrzyznaję się, że nie słyszałam o tej autorce ani o jej książkach. Myślę jednak, że z wielką przyjemnością sięgnę po sagę "Zemsta i przebaczenie", bo wydaje się bardzo intrygująca i ujmuje mnie tematyką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Przyznam szczerze, że tematyka wydaje się trochę ciężka, ale również ciekawa. Może jeśli będę miała więcej czasu to sięgnę po tę serię ;)
OdpowiedzUsuń