Misja Wywiad z K.N.Haner
1. Co Pani lubiła robić najbardziej, kiedy była dzieckiem?
To było tak dawno
temu, że już prawie nie pamiętam, ale bardzo długo bawiłam się lalkami Barbie.
(śmiech) Lubiłam też pomagać rodzicom w kuchni i spędzać czas ze swoim
rodzeństwem.
1. Relaks po wyczerpującym dniu w wannie czy aktywnie?
W wannie. Aktywność
fizyczna nie jest moją mocną stroną. Niestety! ☹
2. Ulubiony deser?
Sernik z bezą cioci
Joli. 😊
Bożena Osowiecka A ja trochę odprężająco:
1. Jeśli wakacje to góry czy może morze?
1. Jeśli wakacje to góry czy może morze?
Morze. Zdecydowanie
morze. Kocham wodę i nie wyobrażam sobie wakacji w innym miejscu niż nad
morzem, jeziorem itp.
2. Jeśli rozrywka to szalona balanga czy może wieczór w pachnącej kąpieli?
Planszówka ze
znajomymi 😊
Czy planujesz swoją przyszłość? Jak
wyobrażasz sobie siebie za dziesięć lat, czy poświęcisz się całkowicie pisaniu
książek? Czy widzisz siebie w roli autorki scenariuszy filmowych, a może
seriali?
Chyba każdy ma jakieś
plany na przyszłość, ja również je mam. Za dziesięć lat mam nadzieję, że dalej
będę pisać i spełniać swoją pasję. Już teraz prawie poświęciłam się pisaniu i
to jest moja „praca”, którą kocham. Scenariusz filmowy? Serial? Nie, to raczej
nie moja bajka.
Co zrobiłaby Pani, gdyby teraz do drzwi Pani domu zapukał
Marcus
?
A to dobre! Nie wiem, co bym zrobiła. Chyba dostałabym
zawału! (śmiech)
1. Jakie ma Pani swoje
książkowe Marzenie? Może chciałaby Pani napisać coś innego niż wszystko?
Innego niż wszystko?
Oczywiście, że bym chciała wymyślić coś czego jeszcze nikt nie napisał, ale to
nie jest takie proste. Zwłaszcza w gatunku romans, który charakteryzuje się
powtarzalnymi schematami, ale zawsze staram się pisać prosto z serca i po
swojemu, by wyrobić sobie swój własny styl. A moim książkowym marzeniem się nie
podzielę, bo dążę do tego, by się spełniło i nie chcę zapeszać. 😊
1.Czy napiszesz kiedyś książkę, w innym stylu, niż
dotychczas?
W sensie, że nie
typowo romans? Tak, mam w zanadrzu sporo pomysłów na nowe książki i nie będą to
tylko romanse. 😊
2. I jak to robisz, że piszesz dla nas tak wspaniałe
książki? 😊
Robię to, bo to
kocham. Może to jest wyjaśnienie? 😊
1. Czy łatwo jest napisać powieść erotyczną?
Ja to po prostu
lubię, więc nie jest to dla mnie jakiś wielki wyczyn. Jestem odważną, otwartą
osobą i temat seksu mnie nie krępuje, ale wiem, że dla wielu innych autorów
napisanie sceny miłosnej to nie lada wyzwanie. Z każdym po prostu jest inaczej.
1. Czy opisując swoich bohaterów wzoruje się Pani na kimś?
Tak, każdy mój
bohater ma fizyczny pierwowzór w rzeczywistości, ale nie są to osoby, które
znam, a modele, modelki, aktorzy, aktorki, itp. Tak jest mi po prostu łatwiej
opisać daną postać, ale cechy charaktery zawsze są wymyślone.
1.Czy miewa Pani chwile zwątpienia i myśli Pani, że to całe
pisanie nie ma sensu?
Oczywiście, że tak
choć ostatnio jest takich chwil coraz mniej. Przestałam skupiać się na rzeczach
na które nie mam wpływu i staram się dążyć do wyznaczonych przez siebie celów. Doskonalić
się. Z tym całym pisaniem jest tak, że wystarczy jedna krytyczna opinia i można
stracić wiarę w swoje umiejętności, ale w takich chwilach przychodzą wierni i
oddani czytelnicy, którzy motywują do dalszej pracy. I to jest cudowne! 😊
2.Czy chciałby Pani przeżyć historie któreś ze swoich bohaterów?
Nie, wolę swoje życie
😊 A tak poważnie, to lubię kreować ich rzeczywistość,
ale nie chciałabym doświadczyć na własnej skórze tego, co oni.
1. Co byś zrobiła gdybyś mogła
spędzić jeden dzień z wybranym przez siebie bohaterem książki?
Chciałabym dostać się
do Hogwartu i spędzić dzień z Hermioną 😊
Poznać te wszystkie magiczne zaklęcia, by potem wykorzystać je tutaj w naszym
świecie. To byłoby cudowne! 😊
2. Gdybyś przez jeden dzień w prawdziwym życiu mogła być dowolną bohaterką/bohaterem z twojej książki, kogo byś wybrała, i dlaczego?
Oj, nie chciałabym
być bohaterką swojej książki, bo one to naprawdę mają ciężko w życiu. Nie
oszczędzam ich! 😊
A jeśli chodzi o faceta, to Morfeuszem bym mogła zostać na jeden dzień. Nie
pytajcie dlaczego! 😊
1. Czy marzy Ci się kariera za granicami Polski? Może Azja,
może jednak Ameryka, Europa...
Bardzo bym chciała,
by moje książki były przetłumaczone na inne języki. Mam nadzieję, że wszystko
przede mną! 😊
1.Skąd czerpiesz inspiracje do książek, czy wszystko w
książkach jest fikcyjne czy może inspirujesz się też wydarzeniami ze swojego
życia?
Inspiruje mnie
dosłownie wszystko, ale fabuła, postaci, itp. zawsze są fikcyjne. Nie wplatam w
fabułę wydarzeń ze swojego życia, choć podświadomie nadaję bohaterom cechy
charakteru osób, które znam, lub moje własne, ale okazuje się to dopiero po
jakimś czasie.
2.Od zawsze marzyłaś o tym, by zostać pisarką, jak to
wszystko się zaczęło?
Nie, nigdy o tym nie
marzyłam. W moim przypadku było tak, że po długiej przerwie od czytania znowu
wciągnęłam się w ten fajny nałóg i dzięki temu w mojej głowie zaczęły powstawać
różne historie, które pewnego dnia postanowiłam spisać. Długo pisałam tylko dla
siebie i nie chciałam nikomu pokazywać swoich tekstów.
Sylwia Szczepańska Pani Kasia znana jest nie
tylko ze świetnych książek skierowanych, w szczególności do kobiet, ale także
ze swojej działalności na rzecz osób potrzebujących. Przekazała nie jedną
książkę z własną dedykacją na bazarki charytatywne. I tutaj chciałabym w
imieniu wszystkich bardzo Pani za to podziękować. Jest Pani WIELKA, Pani Kasiu.
To dla mnie zaszczyt,
że chociaż w taki sposób mogę wspomóc osoby potrzebujące. Zawsze chętnie
przekażę moją książkę na szczytny cel. 😊
Moje pytanie nr 1: Czy myślała Pani kiedykolwiek o
spróbowaniu swoich sił w innym gatunku literackim ( np. w fantastyce), tak by
trafić do szerszego grona czytelników?
Tak, myślę o tym od
dłuższego czasu i taka książka na pewno prędzej czy później powstanie. Będzie
to właśnie fantasy, ale oczywiście z wątkiem romansowym.
Pytanie nr 2: Gdyby miała Pani możliwość wybrania własnej
książki do ekranizacji, która byłaby to i dlaczego?
Chyba każdy autor o
tym marzy, a gdybym miała wybrać jedną to chętnie zobaczyłabym na dużym ekranie
serię o Morfeuszu. 😊
1. Którą z książek pisało ci się najlepiej, i dlaczego
właśnie ta?
Nie mam jednej, którą
pisało mi się najlepiej. Nigdy nie pisałam na siłę, więc jeśli nie mam weny na
jedną, to biorę się za inną i wtedy zawsze dobrze mi się pisze. 😊
2. Teraz tak bardziej osobiste pytanie. Jak myślisz czy marzenia mogą się spełnić jeśli bardzo tego pragniemy, nawet jak całe życie mamy pod górkę?
2. Teraz tak bardziej osobiste pytanie. Jak myślisz czy marzenia mogą się spełnić jeśli bardzo tego pragniemy, nawet jak całe życie mamy pod górkę?
Tak, ja zdecydowanie
wierzę w to, że marzenia się spełniają, a raczej, że to MY możemy je spełniać.
Nic się samo nie wydarzy. Oczywiście każdy ma inne marzenia, różne cele i
pragnienia, ale jeśli nie są to jakieś naprawdę niestworzone, nieprawdopodobne
lub niemożliwe rzeczy to tak, uważam, że wszystko jest możliwe i życie może nas
nagle pozytywnie zaskoczyć, nawet jeśli dotąd wszystko było pod górkę. Trzeba
być pozytywnie nastawionym, dawać dobro, bo to wszystko do nas wraca.
1. Jak najbliżsi
zareagowali na takie dość ostre sceny w książkach, takie pierwsze ich
wrażenie
😘 Piekielną miłość
już przeczytałam, prezent na dzień matki. Powiem krótko świetna, wciągająca i
totalnie nieprzewidywalna, ale w głowie została mi najbardziej seria na
szczycie.
😘
Moja rodzina wspiera
mnie od samego początku. Długo nikt nie wiedział, że ja w ogóle cokolwiek
piszę, ale gdy im o tym powiedziałam, to nie ukrywałam, że są to romanse. Nikt
nie miał nic przeciwko i mam w rodzinie i najbliższych pełne wsparcie. To dla
mnie bardzo ważne.
1.Kasiu, co Cię skłoniło do pisania romansów/erotyków? Co
Cię do nich zainspirowało? Lub kto?
Na
samym początku inspiracją dla mnie było oczywiście 50 Twarzy Greya. Odkąd wpadła
mi w ręce ta książka zaczęłam nałogowo czytać romanse, a po jakimś czasie z
czytelniczki stałam się pisarką. Nie od razu jednak wiedziałam, że wydam
książkę. Pisałam sama dla siebie, potem dla niewielkiego grona dziewczyn
poznanych w sieci na grupach o takich właśnie książkach. Ta przygoda trwa już
od dobrych kilku lat i mam nadzieję, że tak szybko się nie skończy. 😊
1.Czy wierzy Pani w wenę, czy raczej w samodyscyplinę
podczas pisania powieści?
Ja wierzę w wenę, bo
jestem bardzo niezorganizowaną osobą i wątpię, że potrafiłabym się sama
zmotywować do pisania. Takie chwile, gdy nagle w mojej głowie pojawia się nowy
pomysł, albo gdy piszę daną powieść i nie mogę się oderwać, to dla mnie jak
trans. Nie wytłumaczę tego inaczej. To musi być wena. 😊
1.Ostatnio pisałaś że nie masz weny i musisz przerwać na
chwilę pisanie czy ona wróciła tak po prostu czy miało na to coś wpływ?
Tak, miałam problem z
weną przez śmierć bliskiej mi osoby, ale wszystko powoli musi wrócić do normy,
więc już jest lepiej i nadrabiam zaległości w pisaniu.
2.Trudno mi jest dzielić myśli między dwie książki dlatego zawsze kończę jakąś historię i dopiero zaczynam kolejną, natomiast wiem, że Ty piszesz na raz kilka książek. Jak Ty to robisz, nie myli Ci się co chciałaś napisać w jednej, a piszesz w drugiej?
2.Trudno mi jest dzielić myśli między dwie książki dlatego zawsze kończę jakąś historię i dopiero zaczynam kolejną, natomiast wiem, że Ty piszesz na raz kilka książek. Jak Ty to robisz, nie myli Ci się co chciałaś napisać w jednej, a piszesz w drugiej?
Pisanie kilku
powieści naraz to dla mnie wygodna opcja, bo gdy nie mam weny na jedną historię,
to zaglądam do drugiej bądź trzeciej. Wena jest wybredna i nigdy nie wiem, co
za pomysł i do której książki podeśle mi danego dnia. Czasami pomylę imiona,
gdy piszę dany rozdział, ale potem zawsze go sprawdzam i poprawiam i z prawie
zawsze udaje mi się wyłapać te błędy. Na szczęście do tej pory nie pomyliłam
jeszcze fabuły, ale pewnie wszystko przede mną. 😊
1.Czy pomysły na książkę przychodzą Pani ( teoretycznie,
według różnych teorii
) pod prysznicem lub siedząc przysłowiowo na
kibelku
? A może ma Pani jeszcze ciekawsze miejsce do inspiracji i
tworzenia.
Oj, ze mną to tak
różnie bywa, że pomysły wpadają mi naprawdę w dziwnych sytuacjach. Podczas
jazdy autobusem, czy, gdy np. wstawiam pranie. Często też śnią mi się różne
dziwne rzeczy, które potem zmieniają się w elementy fabuły. Nigdy nie wiem czy
za chwilę nie wymyślę kolejnej książki! 😊
1.Najnowsza twoja książka która ukaże się (30 sierpnia, jak
się nie mylę) inna niż poprzednie- skąd pomysł na coś nowego?
Pomysł na tę powieść
narodził się niespodziewanie i w pierwszej chwili Zapomnij o mnie miało być
standardowo romansem, ale pisząc zauważyłam, że tę książkę pisało mi się
inaczej. Jest w niej coś…Innego. Nie chcę zdradzać za dużo, ale mam nadzieję,
że to będzie miłe zaskoczenie dla czytelników. Premiera Zapomnij o mnie już 30
sierpnia!
2. I jeszcze jedno pytanko bardziej osobiste, co kochasz najbardziej?
Moją rodzinę i
najbliższych. Nie ma nic ważniejszego od nich.
1.Czy przewidujesz osadzenie akcji którejś z powieści poza
krajami anglosaskimi? Jeśli nie, dlaczego? A jeśli tak, jaki to będzie kraj?
Nie zastanawiałam się
nad tym, ale fakt, fabuły większości moich powieści dzieją się w Stanach bądź
na Wyspach Brytyjskich. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, to chyba przez
to, że mogę ruszyć wyobraźnią, bo nigdy tam nie byłam, a marzy mi się pojechać.
A czy wybiorę kiedyś jakiś inny kraj? Się okaże! 😊
2. Kiedy napiszesz książkę z polskimi realiami? (powieść,
nie opowiadanie).
Szczerze? Na razie
nie planuję całej powieści osadzonej w polskich realiach i nie wiem czy to
kiedyś się zmieni.
Dziękuję wszystkim za pytania. Było ich tak wiele i część się powtarzała, więc jeśli ktoś zadał to samo lub podobne pytanie wcześniej, to odpowiadałam na nie w pierwszej kolejności i nie mnożyłam tych samych tematów. :)
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo za wywiad :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że marzenie Kasi się spełni i jej książki faktycznie przekroczą granice naszego kraju. Są tego warte :)
OdpowiedzUsuńشركة تنظيف مسابح بجدة
OdpowiedzUsuńشركة تنظيف مسابح بمكة
شركة تسليك مجاري بمكة
شركة تسليك مجاري بجدة