Misja wywiad z Nami :)

Dziś zapraszamy Was na wyjątkowy wywiad, bo na Wasze pytania odpowiedziałyśmy my :) Dlatego też nagrody w postaci książek niespodzianek trafią aż do czterech osób. Naszym zdaniem najciekawsze pytania zadały: Maria Broda, Kamila Biegańska, Damara Pilarczyk, Jolanta Ostaszewska. Serdecznie gratuluejmy i prosimy o kontakt w ciągu trzech dni na adres stawska19@gmail.com

Wraz z danymi prosimy o wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych przez osoby prowadzące fp Literatura Kobieca- co czytać?


Beata Głąb 

Pytanie do wszystkich prócz Kasi: Czy myślałyście kiedykolwiek o tym, by samej napisać powieść? 

Sylwia: Nigdy na poważnie nie myślałam o napisaniu książki. Ostatnio śmiałam się z Kasią, że na starość napiszę bestseller i będę miała młodego kochanka ;)

Benia: Szczerze: tysiące razy miałam takie myśli, ale....niestety jestem realistką i wiem, że to tylko mrzonki, nie potrafiłabym napisać książki.

Klaudia: Teraz to ja muszę napisać licencjat. Patrząc na to jak mi to idzie, to książkę pisałabym pewnie pół wieku.



Kasia Truśkiewicz 

Klaudia, Sylwia, Kasia
Pytanko do wszystkich: Jeśli posiadacie rodziny, pracę, itp., jak godzicie to ze znajdowaniem czasu na czytanie, bloga? 

Sylwia U mnie jest dość łatwo, bo siedzę w domu, mąż pracuje, a dzieci są prawie dorosłe, więc czas znajduję zawsze ;)

Benia: Niestety to jest duży problem, w tej chwili mam taka pracę z której nie wracam po ośmiu godzinach do domu, mieszkam w pracy :) Co za tym idzie czytanie i pisanie recenzji niestety jest ograniczone, nad czym ogromnie ubolewam.

Klaudia: Blog, studia i praca. Pogodzić ciężko, jakoś się udaje, choć muszę się przyznać, że w tym zestawieniu blog jest niestety na ostatnim miejscu :( Jednak przede mną ostatnia sesja, więc będzie więcej czasu na książki.

Kasia: Ja tu tylko sprzątam! :) A tak poważnie, to dziewczyny wiedzą, że moim głównym zajęciem jest pisanie i temu się poświęcam, ale, gdy trzeba, to zawsze im pomogę. 

Zuzanna Arczyńska

Która napisała mi taką piękną recenzję?

Klaudia: Pani Zuzanno, to ja miałam tę przyjemność zagłębić się w stworzony przez Panią świat. Jest mi niezmiernie miło, że to, jak odebrałam Pani książkę, sprawiło Pani przyjemność. A jeśli ktoś jeszcze nie czytał recenzji Odzyskanego dzieciństwa to zachęcam, a następnie od razu udajcie się do najbliższej księgarni po swój egzemplarz. 

Agnieszka Caban-Pusz 

Pytanie do was wszystkich: Czy zdarzyło się recenzować książkę, która była "koszmarna"? Nie słaba, kiepska, ale taka którą czytałyście na siłę?

Sylwia: Takie książki czasami się zdarzają, ale kiedyś trafiłam na Annę Todd, jej książkę odłożyłam w połowie i recenzji nie napisałam.

Benia: Oj niestety, zdarzyło się, ale mimo wszystko staram się podchodzić nawet do takich książek profesjonalnie.

Klaudia: Niestety tak. Nie zawsze wszystkie książki podchodzą tak jakbyśmy chciały.

Kasia: Zdarzyło się, ale była tak kiepska, że nawet nie pamiętaj tytułu i autora. 

Ewa Recka

Pytania do wszystkich:

1. Ulubione słodycze? 

Sylwia: Nie przepadam za słodyczami ;)

Benia: O słodyczach to ja bym mogła chyba nawet piosenki pisać ;)

Klaudia: Krótko, zwięźle i na temat: wszystkie.

Kasia: Sylwia jest dziwna, jak można nie przepadać za słodyczami? Ja kocham czekoladę, sernik i trufle :) 

2. Jaki jest wasz najlepszy sposób na relaks?

Sylwia Książka :D

Benia : Oczywiście książka, ale ostatnio książki przegrywają z bezmyślnym pykaniem w fejsbukowe gierki :)

Klaudia: Jak widzę to się wyłamię, bo u mnie to dobry film, a w wiosnę i lato jednak książka na podwórkowym leżaku. Poczytam, opale nogi przyjemne z pożytecznym :) 

Kasia: Pisanie książki :D

Anna Zadrożna 

Pytania do wszystkich: 

Łatwiej pisze się Wam krytyczna recenzję czy pochlebną? 

Sylwia: Zdecydowanie łatwiej napisać pochlebną recenzję. Gdy muszę napisać złą, to zawsze uważam, by kogoś nie urazić.

Benia: Kurcze, żebym nie wyszła na złośliwą zołzę (nie jestem, słowo harcerza ;)), ale łatwiej mi napisać krytyczną recenzję, oczywiście staram się, żeby była konstruktywna i nikogo nie obrażała.

Klaudia: Pochlebną pisze się oczywiście łatwiej. Gdy mam jakieś uwagi, zawsze skupiam się na tym, by rzetelnie, ale jednak uprzejmie napisać, co mi nie podpasowało. 

Kasia: Ja ostatnio prawie nie piszę recenzji. Przejęłam nieco inne obowiązki na blogu, ale jak już, to oczywiście łatwiej jest napisać tę pochlebną. Nie lubię krytykować, bo sama jestem autorką, ale czasami słowa krytyczne są bardzo cenne, więc jak trzeba, to warto ubrać to w odpowiednie słowa, by kogoś nie urazić. 

Czy różnicie się opiniami na temat jednej książki ? I jak często i czy w ogóle same sobie nawzajem polecacie jakieś tytuły?

Sylwia: Przeważnie podobają nam się te same książki i jak przeczytam coś ciekawego, to często polecam to Beni.

Benia: Chyba rzadko się zdarza, żeby nasze opinie różniły się jakoś diametralnie. Tak jak Sylwia już wspomniała, często polecamy sobie książki, szczególnie właśnie my dwie.

Klaudia: Znamy się z dziewczynami na, tyle że po prostu już wiemy, co której podpasuje.

Kasia: Jak Sylwii się podoba, to jest 99% szans, że i mnie się spodoba!:D 


Beata Owczarczyk 

Pytanie do wszystkich: Jakie plany na wakacje i Wasze ulubione powieści na lato?

Benia
Sylwia Mnie latem czeka przeprowadzka ;) Do czytania mam ogromną górę książek, więc na pewno coś się znajdzie na wakacje. 

Benia Dla mnie wakacje to taki czas kiedy w końcu mogę pomieszkać we własnym domu, ale nie obejdzie się oczywiście bez wyjazdów. Jak co roku od wielu lat w lipcu odbywają się  biwaki, które spędzam z przyjaciółmi i znajomymi, a które obrosły już wręcz legendą :) Obowiązkowy również tydzień w Kątach Rybackich. W tym roku czeka mnie jeszcze Albania z przyjaciółmi i oczywiście odwiedziny w Słupcy u Sylwii. I gdzieś pomiędzy tym wszystkim na bank znajdzie się czas na książkę, musi!

Klaudia: Krótki pobyt u siostry, w kraju, w którym ciągle leje, a nie lubię deszczu. Może jeszcze jakiś weekendowy wypad, by się zresetować i odpocząć, oczywiście z książką w ręku.

Kasia: Mazury, może krótki weekend nad morzem, odpoczynek u rodziców i, tak jak u Sylwii, może przeprowadzka. Tym razem wakacje spędzę pewnie bez książki, bo muszę kończyć swoje. 

Iza Wyszomirska 

To ja zapytam Was wszystkie: Czy trudniej Wam w recenzji wskazać zalety czy wady książki?

Sylwia Zdecydowanie wady.

Benia Oczywiście wady :) Dziewczyny mam wątpliwości czy my jesteśmy normalne. ;)

Klaudia: Wady.

Kasia: Wady.

Joanna Wiewióra: Czy zakładając bloga i fp znałyście się już dobrze czy były to Wasze początki? Kto z was wpadł na pomysł założenia tego i jak to wyglądało? 😊

Pomysł założenia fp, był bardzo spontaniczny i w sumie miał być dla jaj, dla zabawy i za złość niektórym osobom. My znałyśmy się już całkiem dobrze. Jednak później doszedł do tego blog i zaczęłyśmy recenzować książki. Myślę, że teraz odniosłyśmy już spory sukces i jakoś to wszystko idzie do przodu. 


Eda Mc Pytanie do Beni :Kiedy w końcu wróci do Polski? 😁

Benia: Jak zrobicie ściepę narodową, kupicie rakietę i wyślecie Jarka w kosmos xD


Zuzanna Bluszcz: Czytacie wszystkie książki czy tylko swoje ulubione gatunki ? Macie podział ról w tej kwestii, która z was jaki gatunek czyta ?

Nie ma takiego podziału. Staram się dawać dziewczynom do recenzji książki takie, które lubią, ale czy zawsze mi to wychodzi, to nie wiem. Ja czytam prawie wszystko, Klaudia przeważnie powieści obyczajowe, a Benia ostatnio książki z historią w tle. Jedyna Kasia obecnie nie czyta nic, ale ona zajmuje się pisaniem własnych książek.


Aleksandra Płocha: Jeśli czyta któraś osóbka z wyżej wymienionych książkę i się nie spodoba, to piszecie recenzję czy podajecie książkę następnej? Nie wiem, jak wygląda prowadzenie bloga w kilka osób więc to mnie ciekawi. Wiadomo ilu ludzi tyle gustów. 😊

Nie, u nas jedną książkę czyta konkretna osoba. Gdy dana powieść nie przypadnie tej osobie do gustu, to piszemy negatywną recenzję. 


Ewelina Nawara 

Pytanie do wszystkich: Co najbardziej lubicie, a co was najbardziej irytuje w książkowej blogosferze?

Sylwia Odnoszę wrażenie, że świat blogosfery w ostatnim czasie stanął na głowie. Blogi pojawiają się jak grzyby po deszczu i każdy od razu myśli, że jest gwiazdą. Uważam, że tym osobom brakuje pokory. Sama kiedyś zaczynam i wtedy ten światek wyglądał zupełnie inaczej, a może to tylko ja inaczej go postrzegałam? Niestety młodzi blogerzy obrastają w piórka, ale winą za to można też obarczyć wydawców, którzy każdemu wysyłają wszystko, nie czytając nawet recenzji, które czasami wołają o pomstę do nieba. Nie będę się w to zagłębiać, bo to dla mnie temat rzeka. To co najbardziej lubię w blogowaniu, to chyba to, że ktoś czyta moje wypociny i dzięki mojej recenzji kupuje książkę. Poza tym poznałam kilka cudownych i wspaniałych blogerek, z którymi można konie kraść. I uwierzcie mi na słowo, dzięki nim zrozumiałam, że bloger blogerowi nie jest wilkiem ;) Zawszę mogę liczyć na ich bezinteresowną pomoc <3
Jeszcze na koniec dodam, że nienawidzę lizustwa i jak widzę blogerki, które komentują namiętnie u każdej autorki i piszą zawsze przeważnie to samo, to nóż w kieszeni mi się otwiera. Nie wiem, czy to ja jestem inna, że wkurzają mnie takie sprawy? 

Benia Najbardziej lubię autorów, którzy pomimo tego, że napisałam krytyczną recenzję są ponad to i potrafią za nią podziękować. Mam dla takich osób wielki szacunek. Nie lubię kiedy się obrażają. Denerwuje mnie też kiedy czytam ochy i achy nad książką, której zdecydowanie się one nie należą, ja rozumiem gusta itd., ale bez przesady.

Klaudia: Dziewczyny już w sumie wspomniały o prawie wszystkim, dodam więc tylko jedno. To z czym też niestety miałyśmy do czynienia (szczególnie Sylwia). Kradzieże recenzji są czym czego kompletnie nie pojmuje i nie lubię. Nie rozumiem po co ktoś zakłada bloga, by potem skopiować sobie recenzje z innego bloga i udawać że to jego.

Kasia: Ja zgodzę się z Sylwią, ale dodam również od siebie, że jako blogerka, ale i autorka nie rozumiem dlaczego blogerzy uważają, że mogą wszystko. Obrażać, hejtować, wyzywać autorów, innych blogerów, gdy ci nie zgadzają się z ich zdaniem, lub nie należą do danego kółeczka wzajemnej adoracji. 


Anna Banasiak 
Klaudia

Pytanie do wszystkich:Czy jest książka tak wspaniała, że czytaliście ja więcej niż 3 razy?

Sylwia Na szczycie naszej Kasi ;)

Benia Był taki moment, że bardzo często wracałam do Greya, już mi przeszło :) Czytałam również kilka razy Mistrza i Małgorzatę, bo uwielbiam  klimat tamtych czasów. Często wracam również do książek Joanny Chmielewskiej, bo są lekiem na całe zło.

Klaudia: Histologia Sawickiego, fragmentami oczywiście- niezbędna na moich studiach :) Z tych nieprzymusowych książek to jeszcze na taką nie trafiłam.

Kasia: Grey! :D No i Harry Potter. 

Jaki kolor dominuje na regale książkowym?

Sylwia Jest kolorowo ;)

Benia Regału ciągle jeszcze brak, książki poupychane gdzie się da, więc jaki tam kolor przeważa jest niemożliwe do określenia.

Klaudia: Moje książki są tak poukładane, by zmieściły się w regale, więc nie jestem w stanie określić, który kolor dominuje. 

Kasia: Mam taki bałagan w książkach, że trudno stwierdzić :D 

Sylwia Prus 

Pytania do wszystkich: Najlepszy i najgorszy prezent urodzinowy?

Sylwia Nie pamiętam

Benia Najgorszy nie pamiętam, najlepszy był dwa lata temu kiedy to pięciu kolegów oddtańczyło dla mnie taniec łabędzia, oczywiście w adekwatnych strojach. Prezent bezcenny!!! :)

Klaudia: Najlepszego nie pamiętam, a najgorszego nie chcę pamiętać- niestety nie idzie.

Kasia: Ja zawsze dostaję fajne prezenty :D 

Film, który od zawsze i na zawsze będzie tym naj, to?

Sylwia Nie ma takiego filmu

Benia Często wracam do Dirty Dancing, Dzikości serca i Prawdziwego romansu Tarantino.

Klaudia: Skazani na Shawshank, mogę oglądać zawsze zarówno od pierwszej jak i setnej minuty.

Kasia: Tytanic <3 

Macie czas wolny? 😜 Jak spędzacie wolne od książek i obowiązków chwile? Hobby, pasje czy leżenie brzuchem (ewentualnie innymi częściami ciała) do góry? 

Sylwia Wtedy oglądam seriale :D

Benia Kiedy jestem w domu oglądam non stop Ranczo dla odmóżdżenia ;)

Klaudia: Gotuje, piekę i odsypiam.

Kasia: Piszę, niedawno odkryłam Netflixfa! :D 

Wakacje nad morzem czy w górach?

Sylwia Morze

Benia Zdecydowanie morze, choć oczywiście góry są bardzo urokliwe. Najlepsze jest połączenie gór i morza, tak było w tamtym roku w Chorwacji.

Klaudia: Morze, ale w sumie tylko dlatego, że w górach w lato jeszcze nie byłam. 

Kasia: Morze.


Jolanta Ostaszewska 

Podejrzewam, że czasami występują między wami jakieś napięcia, sprzeczki, kłótnie. Czy takie wyładowania działają konstruktywnie, a może wtedy obracacie wszystko w ruinę? Istnieje jeszcze możliwość, że jesteście idealnie zgodne😉 Pozdrawiam dziewczyny i ich fanów. P.S. A może tak przy okazji byście wspólne zdjęcie wrzuciły?

Sylwia Co do zgodności to różnie z nią u nas bywa. Są spięcia i najbardziej denerwuje mnie to, że jak coś piszę, to dziewczyny milczą i nic nie odpisują. Mają chyba nadzieję, że po kilku dniach temat zniknie z mojej głowy ;)

Benia Oczywiście, że nie jesteśmy idealnie zgodne,  to by było raczej dziwne. Sylwia się na nas wścieka, tupie, rzuca gromami i to jest bardzo konstruktywne......jednak jak juz nie raz sie okazalo, nie na długo ;)

Klaudia: Obecnie jest nas tu 4, niekiedy bywało i więcej. To normalne, że zdarzają się między nami sprzeczki, kłótnie, wielkich awantur jeszcze na szczęście nie było. Zawsze po kilku ostrzejszych słowach potrafimy wrócić do normalności i współpracy.

Kasia: Sylwia nie potrafi się długo na nas gniewać, a my to wykorzystujemy. (śmiech)

Dagmara Pilarczyk 

Pytanie do was wszystkich: Czy jeśli chodzi o pisanie recenzji wyrabiacie się z czytaniem książek? 

Sylwia: Zdecydowanie się nie wyrabiam :P

Benia: Staram się wyrabiać choć różnie z tym bywa, bardzo motywująco działa na mnie deadline, wtedy choćbym miała stanąć na rzęsach to napiszę recenzje na czas.

Klaudia: Gdyby doba miała 50 godzin to może i bym się wyrabiała. Czasem potrzebuję, by ktoś mnie zrugał, bym w końcu wzięła się do roboty.

Kasia: Ja ostatnio nie czytam, więc recenzje, to nie mój problem. :D 

Czy łatwo jest napisać recenzję kiedy jest się początkującym?

Kasia i jej najmłodsza fanka :) 
Sylwia: Moim zdaniem pisanie recenzji nigdy nie jest sprawą prostą i łatwą. Po trzech latach prowadzenie bloga, zdarzają mi się dni, kiedy nie wiem co napisać, ciężko mi się otworzyć i przelać myśli i emocje na papier. Cofając się do przeszłości i do mojej pierwszej recenzji, odnoszę wrażenie, że pisało mi się ją bardzo łatwo, ale wiem, że na pewno tak nie było.

Benia: Zdecydowanie nie. Moja każda recenzja rodzi się raczej w bólu, niż miałaby od tak "wyfrunąć z rękawa"

Klaudia: Bloga prowadzimy z dziewczynami już 3 lata, a one i tak dalej poprawiają moje recenzje przed publikacją (mam aż 3 redaktorów :D ) za co im serdecznie dziękuję. Także na pewno nie jest łatwo pisać recenzje, czy jest się początkującym, czy ma się już ich kilka na swoim koncie.

Kasia: Z pisaniem recenzji jest tak jak z pisaniem książki. Im więcej ich napiszesz, tym każda kolejna jest lepsza, ale tak jak wspomniała Sylwia. Są dni, że nie można sklecić zdania. 

Dagmara Pilarczyk 

Pytanie do Sylwii: Czy pisanie recenzji książek to pierwszy pomysł, czy może było coś przed tym?

Sylwia: Pewnie wcześniej były jakieś inne pomysły, ale teraz już ich nie pamiętam ;)
Kasia: Taaa... Ona ma sklerozę! (śmiech)


An Na Na 

Pytanie do wszystkich: jaka jest książka, w świat której przeniosłybyście się bez zastanowienia i dlaczego?

Sylwia Oczywiście Na szczycie. Każdy kto choć trochę mnie zna, wie, że Sed to mój książkowy mąż :D

Benia Na pewno do świata z wcześniejszych książek Joanny Chmielewskiej, choć był to czas głębokiej komuny, Chmielewska tak zręcznie go podkoloryzowała, że mam wrażenie, że mogłabym w nim życ. :)

Klaudia: Kurcze, nie wiem. Jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Może to dlatego, że takiej książki jeszcze nie czytałam.

Kasia: Do świata Harrego Pottera. Dorastałam razem z bohaterami tej serii i mam do niego największy sentyment. 

Maria Broda 

Mam pytanie do wszystkich: twórczość polskich czy zagranicznych autorów? Co częściej wybieracie do czytania?

Sylwia Bez różnicy, choć chyba częściej czytam książki polskich autorów.

Benia Polskich od zawsze!

Klaudia:Kiedyś czytałam w większości zagranicznych autorów. Po prostu uważałam, że są lepsi i tyle, nie mając kompletnie rozeznania w polskiej literaturze. Potem przyszedł czas blogowania i polskich książek, dzięki temu odkryłam wielu wspaniałych autorów, których polecam z czystym sercem.

Kasia: Od jakiegoś czasu daję szansę również polskim autorom i jestem mile zaskoczona. Oby tak dalej! :)


Malw Ina 

Mam jeszcze jedno pytanko: Czy wasi partnerzy są wyrozumiali dla waszych czytelniczych zapędów 😂 często marudzą np. a Ty znowu z książką? Bardzo mnie to interesuję bo ostatnio mój mąż mówił tak: znowu siedzisz w swojej samotni z książką? Zaraz Ci ją zabiorę 😂

Sylwia Mężczyźni lubią narzekać i kiedyś codziennie słyszałam, że tylko książki i laptop. Teraz chyba mój mąż zrozumiał, że się nie zmienię i nie marudzi ;)

Benia Partnera, brak, ale w przeszłości czy chcieli czy nie, byli zmuszeni zaakceptować taki stan rzeczy, żeby nie powiedzieć: nie mieli nic do gadania. :D

Klaudia: Partnera- brak, kota-brak, choć kiedyś był, jednak uciekł. Czy mógł mieć dość?

Kasia: Mój się już przyzwyczaił, że dużo czasu spędzam przed laptopem. 

Monika Brombosz 

Mam pytanie do wszystkich: czy czytacie tylko jedna książkę na raz, czy potraficie kilka w tym samym czasie?

Sylwia
Sylwia Często czytam dwie książki. Jedną papierową, a drugą w wersji elektronicznej :)

Benia Zdarza się, że dwie, choć rzadko bo bardzo tego nie lubię.

Klaudia: Tylko jedną, lubię siedzieć myślą tylko w jednej fabule od początku do końca.

Kasia: Ha, ja piszę kilka na raz. To dopiero jest wyczyn, co? :D 

Kamila Biegańska 

Miewacie chwilę zwątpienia? Taki gorszy czas kiedy macie ochotę to wszystko rzucić. Jeśli tak to kto lub co wtedy daje Wam motywacje do dalszego działania?

Sylwia: U mnie były już takie sytuacje i nie ukrywam, że myśl o odejściu, cały czas siedzi mi gdzieś z tyłu głowy. Motywują mnie wtedy dziewczyny i obiecują...

Benia: Oczywiście, że bywają takie momenty zniechęcenia, ale wtedy przychodzi taka refleksja, że szkoda by było zaprzepaścić te trzy lata istnienia bloga, tego wszystkiego co udało nam się już osiągnąć i odnieść swojego rodzaju sukces (mam nadzieję, że nie zabrzmiało to zbyt pompatycznie). Niezmiennie zdaję sobie sprawę, że to w połowie zasługa Sylwii, a druga połowa jest nasza wspólna. I właśnie to jest dla mnie największą motywacją!

Klaudia: Miewacie, ja kiedyś taki miałam i zrobiłam sobie przerwę od bloga. Potrzebowałam po prostu chwili oddechu, bo nawarstwienie moich obowiązków było tak duże, że musiałam z czegoś zrezygnować, padło na bloga. Jednak po jakimś czasie wróciłam z nową energią.

Kasia: Każdy chyba je ma. Motywacją są słowa czytelników i wsparcie dziewczyn. 

Skąd znajdujecie czas na pisanie , czytanie , konkursy ...Macie inne czasowe rozliczenia ? Nie czujecie zmęczenia , znużenia ?😉❤

Sylwia W moim wypadku znużenie pojawia się dość często. Jak mam wenę na czytanie, to brakuje jej przy pisaniu i odwrotnie. Zawsze wtedy staram się kilka dni odpocząć i wszystko wraca na właściwe tory.

Benia U mnie krucho z tym czasem, ze względu na tryb życia jaki prowadzę, no ale cóż, kiedy się powiedziało A...

Klaudia: Czasem bywa ciężko, bo poza blogiem mamy własne życie i obowiązki. Jednak każda jest świadoma, że chce tworzyć tego bloga więc trzeba znaleźć czas na to wszystko, co się z nim wiąże.

Kasia: Ja mam takie dni, że nic mi się nie chce, ale na szczęście to szybko mija. 
Klaudia, Kasia,
Benia, Agnieszka (była kiedyś w naszej blogowej ekipie), Sylwia

Lidia Paschke 

Jakie są rzeczy związane z prowadzeniem bloga, z którymi nie możecie dojść do porozumienia?(jeśli takie są) 😉Czy Wszystkie z Was czytacie różne gatunki literackie czy każda z Was ma przydzielony i pisze recenzje?😊

Sylwia Takich rzeczy jest sporo i do spięć dochodzi często. Sama jestem osobą, która stara się ogarniać na blogu i na fp wszystko na bieżąco, a z dziewczynami różnie to bywa ;) Jeżeli chodzi o książki, które czytamy, to różnie to jest, bo przeważnie ja rozdzielam egzemplarze do recenzji i dziewczyny czytają wiele gatunków literackich. Chociaż zauważyłam, że Klaudii trafiają się ostatnio same obyczajówki ;)

Benia Niestety jest tak jak Sylwia już powiedziała, ale generalnie każda z nas ma przydzielone swoje zadania i każda wie co ma robić, gorzej z wykonaniem ;) :D

Klaudia: Sylwia czytam obyczajówki, bo mi je podsyłasz!

Kasia: Ja jestem grafikiem, taki obowiązek dostałam po ostatnich zmianach "kadrowych". Mam mało czasu na czytanie i dziewczyny to rozumieją, ale staram się im pomagać na blogu, jak tylko potrafię. 

Monika Duszczak 

Czym oprócz bloga zajmujecie się w życiu zawodowym? Jeśli to nie tajemnica... 😉

Sylwia: Obecnie siedzę w domu ;)

Benia: Jestem super nianią!!!! :D Boże jakby to przeczytała moja szefowa, to bym dostała dyscyplinarkę za kłamstwo :D 

Klaudia: Obecnie studiuje zaocznie Kosmetologie na trzecim roku. Na szczęście to już ostatni semestr, ostatnia sesja, choć pozostaje jeszcze napisać licencjat, bo jak na razie mam tylko plan :( Oczywiście też pracuje, jako recepcjonistka hotelowa. Dzięki czemu czasem w nocy idzie i przeczytać jaką książkę. Jeżeli widzicie, że ktoś numeruje wasz komentarz w konkursie o 2 czy 3 to już wiecie, że to ja :)

Kasia: Pracuję na pół etatu w sklepie, a moim głównym zajęciem jest pisanie książek. 

Monika Duszczak Dziewczyny jakiego rodzaju literaturę czytacie najchętniej? 😉

Sylwia: Czytam prawie wszystko, nie mam żadnego ulubionego gatunku.

Benia: Teraz czytam wszystko, oprócz fantastyki, ale lubię czytać literaturę faktu, biografie, książki historyczne, ale nie pogardzę również romansem czy obyczajoówką.

Klaudia: Najchętniej to kryminały i thrillery, lubię się zagłębić w fabułę i musieć się po zastanawiać o co chodzi.

Kasia: Romanse, erotyki, new adult, thrillery. 

Kamila Biegańska 

Sylwia pytanie leci do Ciebie: Skąd wziął się pomysł na założenie wspólnego bloga? :)

Benia i Sylwia
Sylwia: Ten pomysł nie był tak do końca tylko mój, ale po założeniu fan page, doszłyśmy z Kasią do wniosku, że warto spróbować i pisać recenzje. Jak widać, był to strzał w dziesiątkę.

Malw Ina Dziewczyny

 Ile rocznie książek czyta każda z was? 😊📚

Sylwia Nieskromnie powiem, że w tym roku przeczytałam już około 130 książek.

Benia No i tu jest problem, bo nie tyle ile bym chciała. W tamtym roku było ich tylko ponad trzydzieści, ale wcześniej czytałam ich zdecydowanie dużo więcej.

Klaudia: Zdecydowanie za mało :(.

Kasia: Przemilczę to pytanie. (śmiech)

6 komentarzy:

  1. Jesteście niesamowite...razem tworzycie super grupę...powodzenia .💖

    OdpowiedzUsuń
  2. anna zadrożna27 czerwca 2018 15:57

    Super że mogliśmy Was lepiej poznać i dzięki że jesteście. Zawsze lepiej przeczytać dobrą recenzję u Was zanim zdecyduje się na zakup książki xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysł z wywiadem z Wami, dzięki temu możemy Was dużo lepiej poznać.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, ale fajny wywiad! Odpowiedzi zaskakujące, a na moje pytanie jaka zgodność ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne pytania i jeszcze lepsze odpowiedzi. Super pomysł z tym wywiadem :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku, będzie nam bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Copyright © 2014 Kobiece Recenzje , Blogger